Ale do rzeczy. SrebrnaLENTI zapytala mnie o muzyke przy ktorej cwicze. Postanowilam odswiezyc swoja przygode z aerobikiem, chodzi mi tu dokladnie o Excerise To Music, czyli cwiczenie do rytmu (bitow) muzyki.
Ostatnio zastanawialam sie, dlaczego tak trudno mi przebrnac przez plyte z cwiczeniami Ewy Chodakowskiej. Brak rytmu byl jednym z powodow. Na tych plytach, ktore mam--rytm muzyki sobie a cwiczenia sobie...
Jest jeszcze kilka innych powodow, ale to przy okazji.... kilku slow o tych cwiczeniach.
Zdecydowalam sie cwiczyc z Jillian Michaels (30 Days Shred), gdzie muzyka tez nie jest super dopasowana, ale z uchwyceniem rytmu jest juz duzo, duuzo lepiej, a przeciez bez rytmu, jak bez reki.
Ponizszy film jest przede wszystkim o rozgrzewce i rozciaganiu ale takze podkresla znaczenie odpowiedniej muzyki podczas cwiczen.
Niestety nie moge tutaj wrzucic utworow, ktore mam na plytach, ale postaram sie wyszukac zblizone i podzielic je adekwatnie do etapow cwiczen.
A ponizej piosenka, odpowiednia do czesci aerobowej*, czyli czesci gdzie cialo jest najbardziej rozgrzane i rozciagniete.
(nie moglam wkleic teledysku, choc widze ze jest na yt, to najbardziej znosna wersja, gdzie dobrze slychac muzyke, nie polecam wersji z koncertow:P)
Dajcie znac, czy interesuja Was w ogole posty dotyczace aerobiku przy muzyce. Moim zdaniem tak duzo latwiej sie cwiczy, tylko nalezy pamietac o bezpiecznym wykonywaniu cwiczen, rozgrzewce przed i rozciaganiu po.
H for Hunger
*jeden z czterech elementow Exercise To Music.
Moje ćwiczenia nie istnieją bez muzyki - to element nieodłączny. Najczęściej wyszukuję utwory na YT (workout music itp. :D).
ReplyDeletemi bez odpowiedniej muzyki ciezko sie skupic na cwiczeniach i okrutnie mi sie dluzy.... nawet 20 minut:P
DeleteUwielbiam ćwiczyć z Chodakowską, jej zestswy idealnie trafiają w moje upodobania. Masz jednak rację, bark mi tak muzyki i dynamizmu.
ReplyDeleteniestety:(((, moim zdaniem jest tez kilka innych niedociagniec....
DeletePodziwiam, ja nadal bez radykalnych cwiczen:/
ReplyDeletemoje cwiczenia nie sa jakies radykalne, stosuje metode malych krokow... mam nadzieje, ze sie uda:))
Deletesprobuj- w grupie bedzie Nam razniej:D
Ja sobie nie wyobrażam ćwiczeń bez muzyki! Ćwiczyłam oże tak raz i czułam się meeeeeeeega dziwnie.
ReplyDeletewitaj w klubie:PPPP
Deletejestem mocno sfiksowana teraz siłownia i ćwiczeniami pod okiem trenera, chętnie zapoznam się bliżej z aerobikiem , pisz Kochana !:)
ReplyDeletecwiczysz na konkretne partie ciala? bede pisac, bo nawet wlasne pisanie potrafi zmotywowac do cwiczen:)))
DeleteFajna ta piosenka Girls Aloud ;) A ja ćwiczę że tak to ujmę przy dwóch typach muzyki, takich rytmicznych np. Kanye West - Stronger, Missy Elliott - Lose control. Drugi "typ" muzyki idzie w użycie, gdy wiem że nie mam ochoty na ćwiczenia to wtedy potrzebuje mocniejszej muzyki lub tej którą bardzo lubie, niekoniecznie z rytmem, np. Limp bizkit - take a look around, Rudimental - Waiting All Night feat. Ella Eyre.
ReplyDeleteTakiej typowej do ćwiczeń jaką można znaleźć zn YT nie "używam" bo wydaje mi się męcząca :P
ciekawe, wyprobuje:)))
Deletenajwazniesze to znalezc swoj rytm w tym wszystkim:)) jak postepy?
Mam nadzieję że jakieś są, choć na razie nie widać :P Ale czuję że coraz łatwiej mi się ćwiczy, już tak się nie męczę ;)
Deletewlasnie o to chodzi, bo zmiany nie zawsze sa widoczne czy namacalne od razu:))) 3mam kciuki!!!
Deleteaż się dupa rwie do tańca :P choć pewnie po kilku krokach dostałabym zawału :P
ReplyDeleteeee tam, po paru krokach byloby juz tylko lepiej i ciekawiej:P
Delete