30 December 2012

Prezenciaki od Mikolaja :)


Na blogach zaroilo sie od wszelkiego rodzaju postow swiateczno-zyczeniowo-prezentowych, ktore bardzo lubie. Najbardziej te zyczeniowe, bo od razu cieplej sie robi na sercu na Swieta.

Dziekuje Wam wszystkim za zyczenia,  te swiateczne i te noworoczne!!

Swieta juz minely, wiec czas poczytac i obejrzec Wasze prezenty ....i podzelic sie z Wami tym, co  ja otrzymalam od Swietego :))))



Prezenciaki- zdjecie zbiorocze :)



A oto, co kosmetycznego znalazlo sie pod moja choinka:

Benefit "Hoola", MAC "Lightscapade", MAC  lipglosses

*  MAC "Gulity Passions" - zestaw mini blyszczykow (odcienie: Demure, Going Casual, Colour Saturation, Boys Go Crazy),
*  MAC Mineralize Skinfinish "Lightscapade" - rozswietlacz,
*  BeneFit "Hoola" bronzer, o ktorym naczytalam sie tyyyyle wspanialosci :)))), 


Lushowe prezenciaki

* Lushowe prezenciaki, do ktorym podchodze z duza rezerwa - nie zachwycaja skladami ale ich zapachy sa takie smakowite i wrecz  idealne na Swieta, ze bardzo bardzo ciesza :).
- ciastek do kapieli z migdalem w srodku (w prawym gornym rogu),
- szampon w kostce "New" (to okragle cos w srodku, ktory niemilosiernie smierdzi:P),
- mydelka: Snowcake, Sultana Of Soap, Figs and Leaves, Honey I Washed the Kids,
-"Buffy" - scrub w kostce, 
- probki zeli pod prysznic: "Ponche" i "Rub Rub Rub" oraz  probka mydla "Angel's Delight i masla   do ciala w kostce"Schnuggle", 
- mydlo zurawionowe marki "Scottish Fine Soaps" (rozowa kostka w samych centrum :) )


Illamasqua- "Cane",  "Encounter" and "Kontrol", "Vehement"

* Kilka rzeczy z Illamasqua, ktore wybralam sobie sama:
- szminka "Encounter" (matowa ceglasta czerwien) 
- szminka  "Kontrol"* (niebiesko-fioletowa) - czy sie odwaze ????....
- kredka do oczu w odcieniu "Cane" (kanarkowa:P)
- cien do brwi w odcieniu "Vehement"* ( wybrany "na oko", na stronie opisany jako "soft black")


Nie bylabym soba, gdybym nie wcisnela w post kilka informacji o Brusi, a ze pisze o prezentach to moze chcecie zobaczyc, co nasza kotka dostala pod choinke??? :)


Brusia sprawdza zawartosc swojego prezentu :)

 Brusia dostala miseczki ceramiczne na stojaku, bo poprzednia miska ktora dostalismy w sklepowym zestawie byla dla niej zbyt duuuza i wygladala jak miska dla wielkiego....psa :P. Te maja  odpowiedni rozmiar  :)

Jestem bardzo ciekawa, co Wy znalazlyscie pod choinka.... Uchylcie rabka tajemnicy :))))




*kupione dzieki pomocy Marti z bloga Beauty & MAC, raz jeszcze wielkie DZIEKUJE:)




24 December 2012

SWIATECZNE ZYCZENIA


WSZYSTKIEGO, CO DOBRE I PIEKNE NA SWIETA BOZEGO NARODZENIA
ORAZ W NADCHODZACYM ROKU 2013
ZYCZYMY MY I BRUSIA


HO HO HO!


Zrodlo:online
  

DO SIEGO ROKU !!!!





22 December 2012

Polskie zakupy




Nie ma wiekszej frajdy niz otwieranie prezentow i obadrowywanie nimi w Swieta (banal ale fakt),  od czasu do czasu wolno i nalezy, sprawic sobie samej podarunek.... Czy ktos mnie lepiej zna niz ja sama?? Czy zasluzylam??? Hmm... Powiedzmy, ze zawsze ktos zasluzyl bardziej....


Obdarowalam siebie, dzieki pomocy Iwetto, ktorej blog znajdziecie o TU

Obie chcialysmy wyprobowac puder bambusowy z BU, wiec zdecydowalysmy sie nim podzielic,  jesli sie nie sprawdzi to strata nie bedzie az tak wielka. Drugim produktem z BU, ktory kupilam jest eliksir winogronowy na naczynka, ktory nalezy samodzielnie przygotowac.

Eliksir winogronowy (zestaw) oraz Puder bambusowy



Kolejne produkty to juz sama kolorowka.  Zainteresowane? Zapraszam:)



Szalenstwo czerwonych (i okolo czerwonych) szminek trwa u mnie nadal, wiec zdecydowalam sie na zakup olowka do ust AMC nr 21 z Inglota, ktory dolaczyl do rodzinki matowych kredek tej marki. (wkrotce male zestawienie czerwieni)


Matowy olowek do ust AMC nr 21 (Inglot)


 Ponizej znajdziecie swatch, ktory pokazuje, ze kolor zmienia sie wraz z iloscia warstw, przy jednej jest dziko rozowy a gdy nalozylam kilka to juz wyglada bardziej "do noszenia".


Matowy olowek do ust AMC nr 21 (Inglot)


Rozswietlacz z Inglota (nr 83) to produkt nad ktorym zastanawialam sie najdluzej, bo nie moglam zdecydowac ktory wybrac odcien... Padlo wlasnie na ten ale czy wybor byl trafny...zobaczymy :)


Puder rozswietlajacy nr 83 (Inglot)




W mojej paczce znalazly sie jeszcze dwa blyszczyki Bell Air Flow Colour Boom w odcianiach 01 i 02.  Wiecej  'naskrobie'o tych blyszczykach, gdy uda mi sie trafic na dobre swiatlo, by zrobic zdjecia, ktore oddadza kolory.

Blyszczyk Air Flow Colour Boom 01 i 02 (Bell)




Na koniec zostawialam dwa eliksiry:P, czyli pomadki nawilzajace Wibo Eliksir.

Pomadka nawilzajaca Eliksir 06 (Wibo)
Pomadka nawilzajaca Eliksir 09 (Wibo)



Psyt. Byly jeszcze dwie plyty z cwiczeniami Ewy Chodakowskiej ('Turbo Spalanie' i 'Trening z Gwiazdami') ale jakims cudem nie zalapaly sie na zdjecia....

To by bylo na tyle jesli chodzi o moje   swiateczne  zakupy tylko dla mnie :)))) Cos Was zainteresowalo? Cos juz macie i okazalo sie kiepskie/nijakie/zbedne??

Mam nadzieje, ze uda mi sie jeszcze wrzucic jakis swiateczny post....  pierogi juz ulepione, wiec jest szansa :)))

Tymczasem wracam do swiatecznych zajec, ktore szczerze uwielbiam...no moze oprocz sprzatania :P









23 November 2012

BLACK FRIDAY, CYBER MONDAY (kody, znizki, oferty)

Hej. 

Bez zbednego rozpisywania sie, zdecydowalam sie podzielic z Wami ofertami dostepnymi z okazji  BLACK FRIDAY i CYBER MONDAY.


Source/Zrodlo: moneysavingamanda.com


* Kolorowy Tydzien w Rossmannie - 40% off
  http://www.rossnet.pl/Promocje.aspx
 (w sklepach stacjonarnych)
Co warto kupic w Rossmannie? przeczytacie u Iwetto

*25% off na Bdellium Tools:
http://www.ulalabeauty.com/brands/Bdelium-Tools.html 
(kod niepotrzebny)

* 20% off na:
 http://www.beautybay.com/#
 (kod niepotrzebny)

*20% off na:
https://twitter.com/NYXUKCosmetics/status/271716861576638464/photo/1 
(na wybrane produkty, ofert nie mozna laczyc)


*  15% off na:
http://www.amarya.co.uk 
(kod:FRIDAY) 

*Do 70% na:
 Amazon.co.uk

*  20% Off na:
Free UK Delivery/Darmowa Dostawa w UK na:
  Free Int Delivery /Darmowa Dostawa Miedzynarodowa na (over £35)
   http://www.illamasqua.com/ 

*Oferty na Black Friday w US i Kanadzie, dzieki Christine, znajdziemy na:
 http://www.temptalia.com/black-friday-and-cyber-monday-deals-coupons-and-sales-for-makeup-beauty-cosmetics

*

Dajcie znac, jesli skorzystalyscie / zamierzacie skorzystac z zamieszczonych kodow.Zwyczajnie jestem ciekawska :)








!!Uwaga! Nie odpowiadam za poprawnosc/dzialanie  podanych kodow!! 
 

 
  

  
  

22 November 2012

CHINSKI CUDAK


 ..... maly, poreczny, tani i cieszy:)


Dzisiaj kilka slow o wzorniku do lakierow, ktory kupilam ostatnio na ebay.

Zazwyczaj sa one  takie jak ponizej, czyli  przezroczyste, biale  albo kremowe "pazurki" osadzone na prostakacie lub kole i nie do konca wygodne, szczegolnie jesli mamy zabrac je ze soba do sklepu....



Zrodlo/Source:ebay.co.uk


14 November 2012

ZAKUPY......e-naturalne


Dzisiaj zakupy :) Kto nie lubi zakupow "dla urody"...
a jesli  odbywaja sie w domowym zaciszu, szybko i sprawnie  to jestem bardziej niz  "za"!! Jedyne czego nie lubie to czekania na paczke :P
 
Zakupy pochodza ze sklepu internetowego E - Naturalnektory to umozliwia zaplate PayPalem i wysyla w prawie  kazdy zakatek swiata, co  jest duzym udogodnieniem.

Tak oto prezentuje sie calosc.

zamowienie z E-naturalne

Moze sie wydawac, za zamowilam dosyc duza ilosc ale prawde mowiac staralam sie zamowic rozne produkty ale niewielkie ich ilosci, by sprawdzic czy beda dla mnie odpowiednie. 

Osoby zainteresowane tym, co do mnie przyszlo, zapraszam do dalszego czytania :)



7 November 2012

Poznajcie BRUCE' a

Czesc!

Wiem, wiem... cwierkalam  (brzmi troche  ....yhmm)  na Twitterze, ze  juz wkrotce bedzie post o tym i tamtym...

 i wszystko bedzie, bo pamiec moja jest prawie pamiecia absolutna :P
(to chyba przez obejrzenie nowego "Total Recall", ktoremu wedlug mnie troche brakuje klimatu....ale niewazne). Mam tyle samo pomyslow, co obowiazkow a czas tylko na obowiazki :/
Dodatkowo ostatnio mnie znow "polamalo" i ledwo sie ruszam
a drugie "dodatkowo" to fakt, ze Gwiazdka przybyla troche wczesniej i mimo, iz moj blog  skupia sie glownie na kosmetykach to dzisiaj bedzie o czyms/kims dajacym duzo wiecej radosci....


Poznajcie prosze Bruce'a. Akceptuje tez Brus/Brusiu/Brus Barnaba/Skarpeta.....
ale bez obaw
na zadne z powyzszych nie reaguje :PPPP czasem przybiega 'na glos' a czasem 'na gwizdanie'

  
(a Skarpeta to nie dlatego, ze smierdzi tylko na tylnych lapkach "nosi" skarpety)


20 October 2012

NOTD, czyli In love with BLUES

Hej Ho!!

Dzisiaj kilka slow o moim  manicure - eksperymencie w domowym zaciszu.....nie moglam wyjsc w nim z domu niestety, gdyz.... jak same zobaczycie.. lakiery nie wspolpracuja zbyt dobrze ze soba......

Postanowilam podwojnie  wyeksponowac  moja milosc do roznego typu niebieskosci i zagrac na nosie pekajacej lakierowej  modzie, ktorej do konca chyba nigdy nie polubie........








Czy tylko ja mam wrazenie, ze przebrzmiewa?....


12 October 2012

Glownie o tym, co kryje pudelko....

Dzisiaj, po krotko-dlugiej nieobecnosci przybywam z zakupami, ktore udalo mi sie poczynic glownie  za sprawa internetu :P. 
Czy bylo warto? Hmmm... Zobaczmy razem i zdecydujmy :)

Na pierwszy ogien.....`Latest In Beauty box`, pudelko ktore  ma na celu zapoznanie klientow z nowosciami kosmetycznymi na rynku.....Takie jest zalozenie a jak jest naprawde??.....



`Latest In Beauty.Editor's Picks Box, £9.95

2 October 2012

BALANCE ME: Rose Otto Body Wash (recenzja)

Mam nadzieje, ze wybaczycie mi kolejna recenzje..... a szczegolnie to, ze jesli mieszkacie w PL to produkt bedzie trudno dostepny....


  Brak polskich znakow tez musicie przebolec, bo sie zupelnie odzwyczailam i nie mam zainstalowanej polskiej czcionki :/


Wracajac do tematu....wlasnie skonczylam moja kolejna 55 mililitrowa buteleczke tego zelu i stwierdzilam, ze najwyzszy czas by poswiecic mu kilka zdan..


Source/Zrodlo:zalando.fr

1 October 2012

Gratulujemy, czyli wyniki "Zgadywajki"

Z moich skromnych analiz wynika, iz konkurs "Zgadywajka" dobiegl konca ... Buuuuu :(((
Mam nadzieje, ze choc troche sie nad nim glowilyscie/glowiliscie...Wlasciwie  wiem to :PPPP  
Wtedy postanowilam przyjsc z odsiecza (= czulam sie winna,
 ze na poczatku tak Was chcialam zmylic...#udalo sie :P)

Wracajac juz do konkursu. Opublikowalam wszystkie odpowiedzi, 
bo takie byly zasady oraz zamysl konkursu. Byla jedna prawidlowa odpowiedz, co nie znaczy ze te inne nie byly ciekawe, oto wybrane:

" jak widziałam miniaturkę zdjęcia to myślałam , że to wątroba :P"

"Cukierek"

"....jest to sztuczna forma inteligencji, która w dzieÅ„ bÅ‚yszczy w promieniach sÅ‚oÅ„ca. Ale nocÄ… marszczy siÄ™ czekajÄ…c w pudeÅ‚ku na kolejnÄ… ofiarÄ™. Kolor czerwony zawdziÄ™cza krwi, którÄ… regularnie upuszcza ludziom za pomocÄ… drewnianego patyczka." 

"żel do tipsów;)"

"smakowita (np.wiśniowa)maseczka do twarzy"


"jakieś coś do stylizacji włosów :P"

Przyznam, ze Wasze odpowiedzi, czy to te zakrecone:P czy te prawidlowe, sprawily mi ogromna radosc :) 

PRAWIDLOWA ODPOWIEDZ: Wszystkie 3 zdjecia przedstawiaja Red Rubber Grease, czyli Smar Hydrauliczny (nasze hamulce samochodowe byly w potrzebie :P) 

Source/Zrodlo: Google.com


26 September 2012

O tym, ze magia promocji nie robi na mnie zadnego wrazenia....tak, tak...


.......niet :)))))

Dzisiejsza notka opiera sie na magicznej kwocie £30. Tylko tyle albo az tyle ale to byl prog, powyzej ktorego byla darmowa dostawa. (sesesese.... )
Przyznam, ze duzo bardziej wolalabym zrobic zakupy w PL ale czas mnie naglil... potrzebowalam szamponu, ktory choc troche ukoi moja skore podraziona po....
UWAGA! UWAGA! Johnson's Baby Shapoo (500ml/chyba ok. £3)

Source/Zrodlo: mysupermarket.co.uk

22 September 2012

CADUM - Zel do higieny intymnej wzbogacony lipidami (recenzja)

Znalezienie  plynu czy zelu do higieny intymnej, jesli mieszkamy w UK wbrew pozorom nie jest latwe... mozna zamowic z Polski albo mozna uzywac cos, co jest naszpikowane chemia i czasem lepiej i bezpieczniej jest  uzywac... nic!!.

Recenzja produktow do higieny okolic intymnych nie jest tematem czesto poruszanym, nie dziwie sie...bo jak wlasciwie ocenic taki  produkt?? Postaram sie zrobic to najlepiej,  jak potrafie ale szybko i sprawnie :)

Nasz  bohater wyglada tak:

Source/Zrodlo: chemistdirect.co.uk



16 September 2012

Fushi: organiczny olej z nagietka lekarskiego (recenzja)

Dzisiaj chcialabym Was zaprosic na recenzje organicznego oleju z nagietka lekarskiego  brytyjskiej marki Fushi.

Jak wiemy  dobroczynne wlasciwosci zawarte w roslinach mozemy otrzymac i wykorzystac  dzieki roznym metodom, do ktorych naleza miedzy innymi:
 - wytlaczanie na zimno
 - macerowanie (rozmoczenie  kwiatow nagietka w tym przypadku w  oleju ze slodkich migdalow)

Przyznam, ze nie palam wielka miloscia do oleju ze slodkich migdalow, nie do konca wierze w jego wlasciwosci... ale tutaj postanowilam zaufac bardziej....

Gdy zdecydowalam sie odwiedzic strone FUSHI, zdalam sobie sprawe,  ze chodzi w tym wszystkim o  cos wiecej niz tylko o kolejne smarowidlo do ciala. Firma nie skupia sie tylko na sprzedazy ale przede wszystkim na propagowaniu zdrowia, szacunku do natury oraz szczerosci  wobec  swoich  klientow.

Nagietek znany jest przede wszystkim jako roslina lecznicza  ale ze osobiscie chcialabym skupic sie tu na tym, co moze zrobic dla naszej skory, pozwole sobie czesciowo  przytoczyc (wlasciwie czesciowo przetlumaczyc)  opis ze strony producenta:
- nawilza skore,
- dziala przeciwzapalnie,
-  stymuluje efekt syntezy kolagenu,
-  moze byc stosowany przy roznego rodzaju podraznieniach, infekcjach i oparzeniach skory
- skuteczny przy egzemie,
- pomaga w zabliznianu sie ran,

O tych i innych wlasciwosciach mozecie przeczytac TUTAJ lub bezposrednio w Google.

Dane Techniczne.

NAZWA: Organic Calendula Oil
Pojemnosc: 100 ml
Cena: £10.16 (na stronie producenta)
Sklad:  Calendula officinalis flores (marigold flowers), Prunus dulcis (Sweet almond oil) tloczony na zimno, nierafinowany, poddany maceracji, organiczny
Opakowanie: szklana barwiona butelka, ktora chroni zawartosc przed utlenianiem ale takze przed dostepem wilgoci, swiatla i wysokiej temperatury
Czas po otwarciu: 6 miesiecy (kazda butelka jest osobno zabezpieczona, wiec mamy pewnosc ze produkt jest swiezy oraz ze w srodku jest to, co napisano  na etykiecie)


Source/Zrodlo: fushi.co.uk




12 September 2012

Aveda, Konjac i inne wrzesniowe nowosci

Mamy juz wrzesien, tak tak.....wlasciwie to zblizamy sie wielkimi krokami do zimy.....

A co u mnie???  Wrzesniowe migdalki ( BARDZO DZIEKUJE TYM, KTORZY DORADZALI JAK LECZYC, bo rada lekarza bylo tylko " Wez P-A-R-A-C-E-T-A-M-O-L")

Poza tym, jakims cudem (cud zwany Internet i jego niecne promocje!) w moje rece dostalo sie kilka nowych kosmetykow pielegnacyjno-kolorowych....

Oto one

Cos, co od dawna chcialam miec:

*gabka Konjac (ok.  £6), ktorej do towarzystwa kupilam zel Vichy (ok. £10 za 400ml, odpowiedni do skory wrazliwej, bez scierajacych drobinek, ktore byly w jego poprzedniej wersji ).





6 September 2012

Konkurs "ZGADYWAJKA" (trwa do 30 wrzesnia)


 Drodzy Obserwujacy i Czynni Uczestnicy w Zyciu Mojego Bloga. 
Dzisiaj, doszlam do wniosku, ze czas zorganizowac  taki mini, troche zartobliwy konkurs
 UWAGA!! Najbardziej dziwne odpowiedzi moga okazac sie prawidlowe:P



Zdjecie glowne (w swietle dziennym)



26 August 2012

LOTD, czyli....

czerwien na usta!!
+ Revlon Colorburst Blyszczyk (recenzja)

 W UK  trwa  tzw. Bank Holiday, czyli dluuugi weekend -  robta co chceta a zazwyczaj......... pospolite ruszenie do sklepow :)  do sklepow sie nie wybieram.... nie dzisiaj... nie jutro (wolny poniedzialek)..... nie, gdy wszedzie taaakie tlumy....

zakupy w scisku  sa bleah :((((

i co mi wpadlo do glowy? proba nowego blyszczyku....czerwone usta, a jakze!


Inaczej....

bo muzycznie....

Drogi Czytelniku - Ogladaczu....

Tym razem malo do ogladania a jeszcze mniej do czytania..... 


18 August 2012

Male Co Nieco,

 czyli skarby z rodzimego podworka :)))))

Napisalam male ale tak naprawde to bylo cos jeszcze, co ze wzgledu na charakter tego miejsca (= blog w miare urodowy) zupelnie sie tu nie nadaje...

powiedzmy, ze staram sie zachowac umiar w dzieleniu sie soba :)))) 


15 August 2012

MAYBELLINE: Color Tatoo 24 Hour (recenzja)

Ot i przyszla kolej na recenzje moich ostatnio nabytych trzech muszkieterow:

Przypomijmy sobie o kim a raczej o czym  mowa:

DANE TECHNICZNE
Pelna nazwa: Maybelline Color Tatoo 24 Hours by Eyestudio
Typ: cien 
(w nazwie kremowo-zelowy)
Konsystencja: kremowa
 ( za nic nie moge doszukac sie zelowej)
Cena: £4.99 (czasem  w ofercie 3 w cenie 2)
Opakowanie: szklany sloiczek (na wzor MAC'owych paint potow), dosyc wygodne
Kolor i trwalosc: wyrazny kolor, ktory latwo mozna budowac; jakosc dobra ale zalezy od odcienia
 a w moim przypadku wymaga bazy (zreszta wiekszosc cieni na moich powiekach wymaga bazy!)
Jakosc: zalezy od wybranego koloru,  niestety moga sie rolowac na powiece.


9 August 2012

"Purple Mode" MAKE UP

Today is the the day = my first post in English.

......and because I do not feel confident enough and I am a bit cheeky... let`s do it my way :)))

I will provide all products you need to do this make up if you ignore all  mistakes occured (if any)........ Deal?? :) Actually you may use whatever you want/whatever you have similar.

Let`s start!! :))))))


5 August 2012

Chwalipietka zaprasza na troche nowosci....

hej Ju :)

wlasciwie to chcialam podzielic sie z Wami jednym, jedynym zakupem z Debenhams'a, a jest nim  woda pefrumowana marki Roberto Cavalli (plus  probki, ktore zawsze mnie zaskakuja, bo sklepy online rzadko dorzucaja cos extra):



Roberto Cavalli EDP-30 ml, samples: Dot(Marc Jacobs) &Especially Escada (Escada)

24 July 2012

SKIN FOOD - Rice Mask/Maseczka Ryzowa (recenzja)



Dzisiaj zapraszam  na recenzje produktu marki Skin Food. Recenzja dosyc dluga ale na potrzeby tych, ktorzy sa zawsze w biegu wytluscilam najwazniesze informacje .....
 Maseczka pojawila sie u mnie dzieki Baby Jane Hudson, ktorej  ona nie przypadla do gustu a dla mnie byla wielka zagadka, wiec stwierdzilam:czemu nie!?


22 July 2012

Maseczki- probeczki od BabyJane Hudson

Hmm...dawno mnie nie bylo ale ze nikt nie tesknil (czy moze jednak?:P), to nie chcialam zagluszac blogowej  ciszy...

Dzisiaj krotko..jak zwykle ( nie lubie dlugo pisac, bo pozniej trzeba duzo czytac....) 
o probkach marki Skin Food wyslanych mi przez KLIK Baby Jane Hudson KLIK. DZIEKUJE!!   Udalo mi sie wyprobowac maseczke ryzowa (jak widzicie wszystko inne jeszcze zaklejone), o ktorej powiem slow kilka w najblizszym poscie ale jesli nie chcecie czekac...szukajcie recenzji  (online!) a znajdziecie :)


11 July 2012

NOTD- lecimy na MARSa !!

Dzisiaj znow lakierowo... i znow pojawi sie Ziggy.  Pokochalam ten lakier miloscia wielka, wiec musi sie chocby pojawic jako akcent... na serdecznym palcu......serdeczny akcent :)

Ale zeby nie bylo, ze uparlam sie na jeden lakier...

Tym razem bedzie marsowo...ale nie czerwono!!

A oto jak Mars (Urban Decay) prezentuje sie w trzech warstwach (tak, potrzebne sa 3 warstwy)  na moich paznokciach:


Moje pierwsza mysl po aplikacji: "Eeee, no co to ma byc? Kolorek cioci Kloci (bez urazy) ale po trzeciej warswie lakier nabral interesujacego wyrazu, co zdjecie nie do konca  pokazuje :/ Jesli chodzi o jego utrzymywanie sie to bez bazy/utwardzacza 2 dni, z pomoca "top coat`a" licze na wiecej :)

A tak prezentuja sie nasi lakierowi bracia :



Co sadzicie o takim zestawieniu??







8 July 2012

A myslalam, ze juz nie przyjdzie...

A przyszla... A co?? A paczka z Illamasqua :)



Wszystko tak nowe i pachnace, ze az nie wiem od czego zaczac rozpakowywanie ...zreszta nie wszystko dla mnie ale chyba moge Wam pokazac....





Kupilam m.in.:
-korektor
-korektor pod oczy
-puder

Zdjec malo w internecie, recenzji jeszcze mniej..... skusila mnie promocja ....Ehhh....

Znacie Illamsque???  Jesli napiszecie, ze lubicie ich pudry i korektory to bedzie mi lzej na sercu :DDDDDDD

No a jesli nie znacie ich (to tak jak ja!!) to dowiemy sie razem- wezmiemy produkty Alex Box, David Vanian, Anja Huwe pod lupe......

Co idzie na pierwszy ogien??

5 July 2012

Gosc dosyc specjalny :P

Hej ho!! Pozdrawiam z lepszej wersji ZOO :)

Bedzie krotko, bo mimo ze pisze tu do Was,  to  jestem baaaardzo zmeczona i tak naprawde juz zasypiam........zzzZZZZzzzzZZZZ
Bylismy dzisiaj na safari, takim w UK... i bylo to dla mnie naprawde ciekawe przezycie.
Mimo, iz moj blog jest raczej urodowy..... chcialabym zapytac, czy macie moze ochote obejrzec filmik i przeczytac notke  z naszej wyprawy?????

Serdecznie Zapraszamy:

ja i moj  dzisiejszy gosc specjalny, ktory tak zareagowal na nasze odwiedziny...

dobre wychowanie muchy mu zjadly :PPPPPP



Pozdrawiam!

25 June 2012

NOTD, czyli LAKIEROWO z Ziggy`m

O tym lakierze,  chcialam Wam juz wspomniec duzo duzo wczesniej, niestety nie bylo okazji zrobic zdjec, ktore by  w pelni pokazaly jego urok.....zwyczajnie .pogoda byla pod psem:/ Dzisiaj nareszcie udalo mi sie zrobic kilka zdjec, oto
wszem i wobec prezentuje Wam Ziggy`ego


Jak widac to... brokat, a jego  kolory  pasuja wrecz do wszystkiego :)))  Jest trwaly, dobrze sie naklada a przyczepic  mozna sie  jedynie  tego, ze delikatnie sciera sie na koncowkach (czego prawie nie widac) oraz do pojemnosci-- 5ml :////  Moj kupiony byl w zestawie z piecioma innymi,  o ktorych nie omieszkam wspomniec juz wkrotce :))))

A tak wyglada na moich pazurkach (nalozony w dwoch warstwach)


A oto zdjecia, ktore pomoga blizej  zidentyfikowac sprawce calego pozytywnego zamieszania.

 Poreczny, sprytny pedzelek


Dane techniczne:)




I tak oto ja,  nie lubiaca brokatowych lakierow, wpadlam "po uszy". Milosc prawdopodbnie bedzie krotka, bo Ziggy`ego ubywa w zastraszajacym tempie a ja nie widzialam jego wiekszej wersji..chlip..chlip
 Tymczasem ciesze sie, ze wciaz zostalo go na kilka kolejnych aplikacji...tylko zmywanie tego brokatu  moze przyspozyc bolu glowy....ale metoda zmywania  "na folie aluminiowa" (poznana dzieki Iwetto KLIK) dziala!!!!!

Pora zakonczyc moja pierwsza ale miejmy nadzieje nie ostatnia, lakierowa prezentacje.....

Dziekuje i zapraszam ponownie juz wkrotce :)))) 





19 June 2012

"Tanioszki", czyli zakupy tu i teraz...

Dzisiaj notka zakupowa.  Hurra!! Hurra!!


FAKT nr 1:  O zadnym przedstawionym tutaj kosmetykow nie moge nic a nic powiedziec.     
FAKT nr 2:  Wszystkie rzeczy byly super tanie. Wydalam troche ponad £6. 
FAKT nr 3:  Czekaja mnie wkrotce specjalne wydatki-- takie baaardzo specjalne :P dlatego tez wole unikac Debenhamsa, Bootsa, Selfridges i tym podobnych....
FAKT nr 4:  Tanie nie znaczy zle????? Oby....

A oto co kupilam:

* zmywacz do paznokci bez acetonu ( Cien- Lidl), bo skonczyl sie moj Sally Hansen
* paletka vip colors 1 (Elite Paris - kupiona w Superdrugu) - lezaly dwie ostatnie w koszyczku- mam nadzieje, ze da sie cos z niej wykrzesac....
* lakier w odcieniu Turquoise (Lacura Beauty - Aldi)- no najladniejszy z 4 dostepnych odcieni :P
* szminka w odcieniu Rosewood (Lacura Beauty - Aldi)- za te popularna, wszechobecna w ~branzy  pomadkowej~  nazwe :)

Tak prezentuja sie moje nowosci :







Przyznam, ze po ww. produktach nie spodziewam sie zbyt wiele... ale moze przyjemnie sie rozczaruje :P....  Tak czy siak, gdyby nie te moje zakupy, z Aldiego wyszlibysmy z paczka zapalek :))))) Musialam ratowac sytuacje :DDDD

Co sadzicie o produktach kosmetyczno-kolorowych z Lidla, Tesco,  Aldiego czyAsdy? Macie jakies sprawdzone?




13 June 2012

BOMB COSMETICS- mydla recznie robione (recenzja)

I tak po pokazaniu Wam zakupow z Bomb Cosmetics, postanowilam do Was wrocic z moja opinia....

Uwielbiam nowosci, ktore wnosza cos pozytywnego, kolorowego w moje lazienkowe zycie :P No bo jak nie kochac tych kolorow (PLUS nr 1) i zapachow .... no moze zapachow juz mniej, bo wszystko pachna podobnie i jakos tak nienaturalne......
Kolory za to sa przepiekne a zatopione w mydelkach ksztalty moga naprawde poprawic nastroj. Tutaj zatopione serduszko..tam gwiazdka, gdzies dalej ciastko.... mniam..ciastko :DDDD


 Tutaj stracilam serce:/


 Oprocz tego, ze mydleka dobrze sie pienia i dekoruja moja lazienke to nic wiecej nie robia. A prosilam jeszcze o odrobine nawilzenia albo chocby nie-przesuszania moje skory.... Niestety  :(  MINUS nr 1

MINUS nr 2: SKLAD:
 Ingredients: Aqua (Water),Propylene Glycol,  Sodium Stearate, Glycerin, Sodium Laurate,Sodium Laureth Sulfate,Sorbitol,Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Palmate, Parfum (Fragrance),Sodium Chloride,Sodium Palm Kernalate, Stearic Acid,Lauric Acid, Palm Kernal Acid,Papaver Orientale (Poppy) Seed, Potassium Palmate,Potassium Palm Kernalate,Pentasodium Pentetate,Tetrasodium Etidronate,Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower Oil,Cananga Odorata (Ylang Ylang) Flower Oil,Anthemis Nobilis (Chamomile) Oil,Amyl Cinnamal, Citronellol, Hexyl Cinnamal,Hydroxycitronellol,Isoeugenol,Butulphenyl, Methylpropional,Linalool, a-Isomethyl Ionone,CI 77891 (Titanium Dioxide),CI 14700 (Red 4),CI 17200 (Red 33).
[skladniki jednego z mydelek: Crazy Cupid, prosto ze strony producenta, nie trzeba byc porucznikiem Columbo, by zauwazyc ze zawiera wiele pozycji, ktore lepiej unikac w kosmetykach....]


 MINUSEM nr 3 jest to ze mydelka  rozpadaja sie ot tak po prostu, mniejsze mydlane  ksztalty zatopione w bazie, zwyczajnie wypadaja....a pozniej wszystko sie rozpada.....

 W tym tu oto mydelku wypadly gwiazdki:/


Wiem, wiem--moge je pozniej wszystkie pozbierac, wlozyc do siateczkowej myjki (....) i zuzyc....ale gdzie jest sens?????

Czy kupie jeszcze jakies mydelka tej marki? Szczerze watpie, chyba tylko wtedy,  gdy bede miala nadzieje na  lepsza jakosc i sklad..... W odpowiednim  czasie wyprobuje inne  produkty z Bomb Cosmetics, by moc ocenic szerszy asotyment... Niestety firma nie sprzedaje zestawow probnych (pytalam-niestety  nie otrzymalam zadnej odpowiedzi = ich oblsuga klienta tez kuleje)  wiec troche to potrwa zanim cos kupie w pelnym rozmiarze.....  Mam wrazenie, ze dalam sie "wpuscic w maliny" przez te cala otoczke "handmade", naturalnych skladnikow, wystroju stoiska.... teraz moj  entuzjazm zostal  skutecznie ostudzony!!

Pojawilo sie juz kilka miejsc, gdzie mozna kupic mydla  recznie robione, w podobnej cenie a do tego bezpieczniejsze dla skory, bo bez syntetycznych skladnikow.... i tam prawdopodbnie skieruje swe kroki.....

 Co sadzicie w ogole o tego typu produktach??
Jesli znacie jakichs  sprawdzonych producentow mydel naturalnych, napiszcie mi prosze....












 

8 June 2012

ALIDA OF LONDON : top coat (recenzja)

Dzisiaj  zapraszam Was na recenzje top coatu (dla mnie przede wszystkim nablyszczacza) Alida Of London. Jako, ze nie widzialam zadnej recenzji tego produktu  "w  blogowej okolicy", podziele sie z Wami moja opinia.... tu i teraz :)




NA "PLUS"
-  cena (do kupienia  juz od £3),
-  wydluza zycie lakieru,
-  nadaj piekny polysk,
-  odpowiednia pojemnosc: 12 ml,
-  zywotnosc - buteleczke (ze zdjecia) mam juz kilka lat a ciagle dziala!! jak nowy.


NA "MINUS":
-dostepnosc,
-pedzelek- moglby byc szerszy, by moc nalozyc  produkt bardziej rownomiernie.


Oczywiscie to nie "top coat- cudotworca", ktory z byle jakiego lakieru zrobi  lakier niezwyciezony :P ale robi co ma robic i do tego za male pieniadze :)

A tak prezentuje sie w akcji nablyszczajacej:


Zastanawiam sie nad zakupem  innego top coatu, tak by nie zostac z niczym, gdy ten mi sie juz skonczy....
Jesli macie jakies godne uwagi... mam uszy i oczy otwarte :)

Chcialabym tez wprowadzic jakis sensowny, wizualny  sposob oceniania ale nic mi nie przychodzi do glowy.....dzisiaj szczegolnie ;/

Zapraszam Was serdecznie do dzialu (hmm..zakladki?) "JUZ WKROTCE/COMING SOON", gdzie mozecie zostawiac propozycje kolejnych postow albo sprawdzic zapowiedzi (brzmi,  jak brzmi ale ciagle chodzi o sfere blogowa :) )










LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...