Hej ho!
Dzisiaj postanowilam wrocic do Was z szersza recenzja paletki do konturowania Kat Von D Shade & Light. Kolejne marki wprowadzaja swoje zestawy lub paletki. Trend konturowania nie przemija :D
Jesli chcecie przeczytac ogolnie o paletce i poznac moje pierwsze wrazenia, zapraszam TUTAJ (link).
Pudry w paletce zostaly podzielone na dwie grupy:
1.jasne do rozswietlenia (LIGHT)
- lucid - rozowawy
- lyric -bezowo-zolty
- levitation -brzoskwiniowo - bezowy
- sombre - prawdziwy, chlodny odcien do konturowania
- shadowplay - sredni braz o cieplych podtonach (na zdjeciu pokazalam jak wyglada po roztarciu),mialam wrazenie ze najbardziej miekki ze wszystkich
- subconscious - gleboki braz (z nim musze uwazac, bo jest naprawde intensywny)
Chce podkreslic,ze wszystkie pudry sa bardzo gladkie, wrecz satynowe, ale nie maja w sobie drobinek.
Sklad, dla zainteresowanych tematem (zdjecie jest ogromne, wiec mam nadzieje, ze cos widac)
Podsumowujac:
+ wykonczenie matowe
+ idalny podzial rozmiarowy (pudry rozswietlajace maja mniejsza gramature, a te do konturowaniasa odpowiednio wieksze)
+ moge byc stosowane jako cienie
+ gladkie, dobrze zmielone, dobrze nabieraja sie na pedzel i mieszaja
+/- mogloby byc choldniejsze, ale wtedy prawdopodbienstwo "ublocenia" twarzy takze wzrasta:/
- sa mialkie, wiec przy nierozwaznym machaniu pedzlem, troche pyla
- brak wymiennych wkladow
+ prawdziwe, duze lusterko
- dostepnosc
+ nic sie nie zbiera, nie roluje,
+ nie robi plam, choc przyznaje, ze odcien subconscious wymaga przede wszystkim dobrego pedzla
+ bez problemu mozna dokladac kolejne warstwy, by osiagnac zamierzony efekt
+ sprawdza sie tez jako cienie
Ze wzgledu na uzytecznosc kolorow, ktore mozna stosowac takze jako pudry wykonczeniowe, uwazam ze zakup sie oplacil. Paletka jest dobrej jakosci, a do tego pieknie wykonana.
Dziekuje Wam za odwiedziny!
Do poczytania nastepnym razem:D
Hunger (For Beauty)