Od razu mowie, ze nie bedzie tu cieni...:P
Na pierwszy rzut, Instant Light Natural Lip Perfector z Clarinsa (moj odcien 01 rose shimmer, ale prawie w ogole go nie widac), ktory daje natychmiastowe uczucie wypielegnowanych ust na calkiem dlugi czas. Moim ustom w ogole nie przeszkadza jego mierny sklad:P
Idac za ciosem, przedstawiam Wam szminke Rebel z MACa (wykonczenie: satin), co do ktorej mialam wiele obaw... a ze to a ze tamto, a wreszcie kupilam i kocham i chyba dobrze w niej wygladam:)) (to wglebienie to od pedzelka do ust, nie wgryzam sie w nia:P)
Kremy BB: Missha Perfect Cover BB Cream w odcieniu 21 i 23. Lubie jak wygladaja na skorze, ale staram sie je uzywac na zmiane z innymi produktami tego typu albo zastepowac Skin Finishem z MACa. A teraz po probce Guerlaina, mam ochote na zmiane:))
Uroki pudrowe i rozane: puder Mineralize Skinfinish Natural z MACa (odcien: medium), rozswietlacz Mineralize Skinfinish Shimpagne oraz roz z Dainty Doll by Nicola Roberts (odcien: 004), ktory to do pewnego stopnia przypomina narsowski Orgasm.
Brwi to moja wielka bolaczka i jak do tej pory nie udalo mi sie znalezc produktu, ktory spelnia wszystkie moje oczekiwania (nadal czaje sie na idealny odcien Aqua Brow), ale te trzy maluchy do pewnego stopnia daja rade:))
Od lewej: ciastek do brwi w odcieniu Gaze z Illamasqua (recenzja KLIK), koloryzowany zel do brwi z Lumene oraz cien Color Tatoo 24hr w odcieniu 40 Permanent Taupe marki Maybelline (recenzja KLIK)
Lakiery: Happily Ever After (Essie), brokatowy lakier Raspberry Beret(Deborah Lippmann, miniatura) oraz piasek 04 Frosted Plum (Gosh). Kazdy inny, a wszystkie piekne moim zdaniem!!
Kolorowa rodzinka:)
I to koniec moich kolorowych Ukochancow. Dajcie znac, czy znacie i lubicie lub nie lubicie lub czy chcialybyscie wyprobowac, jesli nie znacie??
A moze macie dla mnie propozycje kosmetykow do makijazu na 2014?? Chetnie o nich poczytam:)
Dziekuje za uwage!
Wasza Hunger:)