By poczytac o moich poprzednich ulubiencach, wystarczy kliknac fraze "ULUBIENCY/FAVOuRITES"
Zapraszam....
PIELEGNACJA TWARZY
- balsam do oczyszczania twarzy Natural Lift&Sculp Moringa Cleansing Balm (Emma Hardie, 15ml). Tak, pisalam juz o nim w moim denku.Tak, to ciagle to samo, prawie puste opakowanie, ale ze nie mam jeszcze nowego a musialam Wam je pokazac w ulubiencach .... zjawia sie ponownie:)) WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
- maska Glycolactic Skin Reneval Peel Mask (REN, 15ml). Moje 15 ml wystarcza na dosyc dlugo, bo uzywam jej tylko na okolice brody. Kupuje duza butle! WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
PIELEGNACJA CIALA I DLONI tez:)
- nawilzajacy zel pod prysznic tropikalna bergamotka (Organic Surge, 250ml). Dla kilku z Was, ktore pamietaja WPIS ZAKUPOWY, gdzie pisalam o zamiarze przeznaczenia go do mycia glowy, moze wydac sie niezrozumialym nieumieszczenie go w powyzszym dziale wlosowym. Na wlosy rowniez sie sprawdzi, ale jest zbyt mocny jesli chodzi o skore glowy. Olejow z wlosow sam nie usunie, ale te naturalna bariere na skorze glowy i owszem. Nie mam mu nic do zarzucenia, bo producent nie mowi nic o myciu nim wlosow. Skore ciala zmywa idealnie, pieknie pachnie, odswieza, nie lepi sie, jest wydajny i tani.
- odzywczy krem do ciala do skory suchej i bardzo suchej (Madara, 150ml, teraz jest w nowym zielonym opakowaniu). Mam dosyc trudny zwiazek z ta marka. Dwa produkty Madary pojawily sie w serii "Niekonczaca sie kosmetyczna udreka".... Balsam jest dosyc tresciwy, ale tez puchaty, calkiem dobrze nawilza i szybko sie wchlania, jak na produkt naturalny. Czasem, gdy chce czegos wiecej:P mieszam go z witamian E w olejku i dopiero taka maz nakladam np. na kolana lub lokcie. Zawiera rokitnik (romzarynowiec), ktory podobno dobrze wlywa na rogowacenie okolomieszkowe.
- olejek granat i awokado (Alterra, 150ml). Przyjemny produkt do nalozenie tuz po kapieli na mokra skore. Nie ma pompki, ale otwor jest na tyle maly, ze za duzo sie nie wylewa. Pieknie pachnie:)
- olej z nasion baobabu (E-Naturalne, 60ml). Ten produkt jak do tej pory stosowalam przede wszystkim do rak. Szybko sie wchlania i dobrze nawilza. WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
PIELEGNACJA WLOSOW
- olejek do wlosow Healing Oil Treatment (Macadamia Natural Oil, 125ml). To jeden z tym produktow do ktorego nie od razu zapalalam milosci, uzywalam od czasu do czasu, ale bylam troche obrazona na nazywanie go natural (i nadal jestem!).Wlosy po jego uzyciu sa miekkie i dobrze sie ukladaja.
- olejek do wlosow Hulie de Palme (Leonor Greyl, 25ml). To olejek, ktoreo uzywamy przed myciem wlosow, ale nie ma tu niebezpieczenstwa przeciazenia ich (choc moze niektorym sie to uda...). Zazwyczaj ma postac stala, ale w okresie letnim musimy ostroznie wylewac zawartosc bo jest dosyc wodnisty i latwo go rozlac.
KOLOR
(TWARZ, USTA, PAZNOKCIE)
- roz Blushbaby (MAC). Wykonczenie sheertone pozwala nalozyc go bardzo delikatnie, ale przy kilku warstwach staje sie dosyc wyrazny.
- ciastek do brwi Gaze (Illamasqua). Recenzja TUTAJ.
- blyszczyk Mineral Sultry Seduction Lip Plumper (Rachel K), wiecej o nim znajdziecie TUTAJ. Najbardziej uniwersalny ze wszystkich trzech, mimo ze z drobinkami to polysk wyglada bardzo naturalnie.
- blyszczyk Color Saturation (MAC) byl moim swiatecznym prezentem. Jego i jego wspoltowarzyszy mozecie zobaczyc TUTAJ. Idealna pojemnosc produktu, wykonczenie (cremesheen glass- nadaje delikatny kolor i polysk, ale gdy trzeba... to mozna i z przytupem stworzyc mocny makijaz ust), aplikator (w ksztlacie kroliczej lapki:P) i kolor!!!! choc oczywiscie kolor nie kazdej z Was przypadnie do gustu......
- pomadka Dare You (MAC), ktora w calej okazalosci mozecie obejrzec w TYM POSCIE.
- lakier Happily Ever After (Essie, 15ml). To moje wyobrazenie i ucielesnienie czystych, zadbanych, wypielegnowanych paznokci.
- utrwalacz/wysuszacz do paznokci Dry Fast Top Coat Seche Vite (Seche). Robi to co ma robic, tylko dosyc szybko gestnieje i zostaje jakas tam ilosc nie do zuzycia... chyba, ze znajde jakies cudo do regeneracji tego cuda :P
NARZEDZIA
- platki kosmetyczne (Asda). Wiem, wiem- zwykla sprawa, ale dla mnie wazne ze sa duze, tanie i wydajne.
- pedzel 130 (MAC). Uzywam do podkladu (gdy mam wiecej czasu:P), ale takze do roztarcia granic, do poprawek, do rozu.... WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
- pedzel 125 Stippling (Zoeva). Uzywam go do plynnego podkladu. Bardzo chcialam kupic MACa 187, ktory kosztuje zawrotne £33.50, wiec gdy na horyzoncie pojawil sie ten, z lekkim wahaniem ale jednak go kupilam i nie zaluje. WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
- pedzel 110 Face Shape (Zoeva). To zbite malenstwo wykorzystuje, gdy chce mocnej podkreslic kontury twarzy. Jest super. WIECEJ SZCZEGOLOW JUZ WKROTCE.
- drzewko Benjabelle, o ktorym rozpisalam sie TUTAJ. Jedyne, co bym teraz zmienila to kolor - z rozowego na bialy, ktory wydaje mi sie bardziej uniwersalny :))
KONIECZNIE MI NAPISZCIE O WASZYCH ULUBIENCACH!!!!
H for Hunger pozdrawia!
Przydatne linki:
Prezentacja i recenzja blyszczykow marki Rachel K.
Prezentacja i recenzja 6ciu czerwonych pomadek z MACa.
Prezentacja i recenzja "suszarki" na pedzle- drzewka Benjabelle.
Ten olejek Alterry uwielbiam, zaintrygowałaś mnie tym huile de palme. Gdzie kupujesz?
ReplyDeleteA te asdowskie platki przeopczylam chyba hehe, kupuje te Superdrugowe.
kupuje asdowskie, bo maja wieksza powierzchnie (ale nie sa obszywane!), z malych lubie te z Lidla i Aldiego.
Deleteolejek jest dostepny m.in. na amazonie, w selfridges
Nie znam tego olejku Alterry, choć miałam chyba wszystkie inne.
ReplyDeletezauwazylam, ze mamy zblizone preferencje zapachowe dotyczace tego, czego nie lubimy, wiec moze tym razem spodoba Ci sie zapach, ktory ja w miare lubie:))))
Deletesłyszałam duzo dobrego o tym olejku do wlosow Healing Oil Treatment ;)
ReplyDeletejesli bedziesz miala okazje - wyprobuj, moze Tobie tez sie spodoba:)
DeleteDlaczego ja nigdzie nie moge dostać tego olejku z Alterry z awokado i granatem???
ReplyDeletenie wiem, ale TO NIE JA!!!:PPP
DeleteNie kojarzę tego olejku z Alterry, to jakaś nowość? Nie widziałam go w Rossie...
ReplyDeletenie, to zadna nowosc, musial poczekac na swoja kolej:) chyba zostal wycofany :/
Deletejestem bardzo ciekawa tych pędzli Zoeva. wlasnie robie zakupy pędzli na ladymakeup.pl i widzialam je, ale ostatecznie decyduje sie na hakuro.
ReplyDeleteps. obserwuję jako 200 osoba ;]
Witam Dwusetna Subskrybentke!:P
DeleteNa temat pedzli Zoeva planuje cos skrobnac w przyszlosci,ale te dwa wymienione w poscie polubilam- wszystko zalezy od tego, czego szukasz i jakim budzetem dysponujesz...
Zainteresowala mnie ta maska z REN :)
ReplyDeleteSame perelki u ciebie, az milo popatrzec :)
Powiedzialabym dumnie: PERLY :D
DeleteJestem ciekawa jak to jest z olejami "indyjskimi" w UK. Słyszałam że tam są sklepy spożywcze z produktami z różnych rejonów świata w tym indyjskimi, i oleje do włosów są znacznie tańsze niż w Pl. Tak jest? Tylko słyszałam, wiec nie wiem jak to wygląda i czy to prawa ;)
ReplyDeletedostep do niektorych olejow indyjskich jest na pewno latwiejszy a ceny nizsze, ale jesli chcesz olej z dobrym skladem a nie tylko tani olej wzbogacany, to juz trzeba zaplacic wiecej, ceny sa podobne jak w Pl, tylko tutaj troche mniej bola....
Deletenapisz, o jakie oleje Ci dokladnie chodzi, to moge sprawdzic ceny :)
Najbardziej interesuje mnie Khadi stymulujący wzrost włosów (tak się nazywa na Helfach). Miałam go już raz, ale nie uśmiecha mi się znów kupowac olej za 60 zł.
DeleteJa również bardzi lubię Macadamia Healing Oil :) Miałam buteleczkę 15 ml i używałam jej przez kilka miesięcy, taki był wydajny :) niestety skończył mi się kilka dni temu i muszę uzupełnić zapasy..
ReplyDeletefajnie, ze Ci sie spodobal:) jesli bedziesz miala okazje sprobuj tego drugiego olejku: Hulie De Palme - polecam!
Deleteto ja partiami. do seche vite kup seche restore, tylko nie wkraplaj połowy opakowania tylko 2 krople, odczekaj kilka godzin, jak nic to nie da to znowu jedną itd..
ReplyDeletetak zrobie! wiedzialam, ze jest jakis cudak do seche vite'a, tylko nie moglam sobie przypomiec:P dzieki!!!:)
Deletemam chęc na olejek Macadamia, i jak byłam na targach kosmetycznych to mialam wziąść i w zamieszaniu zapomnialam... a platki kosmetyczne dla mnie im wieksze tym lepsze:) obecnie moimi faworytkami są Ebelinowe :)
ReplyDeleteja tez lubie takie wielkie platki:))) Macadamia widzialam tez w TKMaxxie, wiec moze i w swoim znajdziesz....
DeleteBardzo lubię olejek granat i awokado Alterra ;) Śliczny kolor lakieru Essie ;)
ReplyDeleteW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
ciesze sie, ze tez polubilas ten olejek, szkoda ze go wycofali :((
DeleteNo jak możesz nie znać Restore? :P Nawet pisałam u nim u siebie :) On ratuje SV i dzięki temu cieszę się nim bez przerwy :)))
ReplyDeleteOd płatków z ASDY jestem uzależniona i widzę, że kupujemy te same :)Jednak brakuje mi tych z Rossmanna dla niemowląt i przywiozłam niezły zapas. Trzeba było zobaczyć minę mojej Mamy jak widziała pakowanie :))) Ostatnio widziałam w Superdrug dość duże płatki, ale nie miałam za wiele czasu na szukanie i porównanie. Może przy następnej okazji.
Happily Ever After rozczula mnie nazwą :) W tej kategorii znalazłam dla siebie OPI Bubble Bath i zastanawiam się, dlaczego tak długo zwlekałam z wyborem takiego lakieru ;)))
Pędzle Zoevy bardzo lubię i od momentu zakupu pierwszego nie żałuję ani jednej sztuki. Mogę powiedzieć, że traktuję je na równi z RT.
Benjabelle chodziło za mną jakiś czas po twoim wpisie, po czym odpuściłam a teraz znowu się zastanawiam :D
Co do pielęgnacji widzę, że jednak mamy inne preferencje aczkolwiek olejek Alterry lubiłam, był przyjemny. Mój faworyt to Limonka i oliwka, a olej który sprawdza się u mnie w każdej sytuacji to śliwkowy. Obłędnie pachnie marcepanem :)))
aaaa, no znam, pamietam i musze kupic restore, bo szkoda mi wywalac SV:)
Deletegdy latalam czesciej do PL kilka lat temu, to przywozilam rozne glupotki np. ulubione patyczki do uszu :PPP
HEA przy 1-2 warstwach prawie w ogole nie daje koloru, a moje paznokcie wygladaja jakby zaznaly niezlego manicure :)) Bubble Bath nie mam, ale mi sie marzy....
Z Zoevy nie wszystkie pedzle mi podeszly, co mnie bardzo zmuci:/
Benjabelle lubie, bo nie odpowiada mi suszenie na reczniku czy na parapecie, ale trzeba pamietac, by go uzywac:)
Jesli zas chodzi o pielegnacje, to z wszystkiego jestem zadowolona, ale jesli znajde cos lepszego...to wio w strone lepszego :PPP
A który z Zoevy się nie spisał? Szkoda, ale bywa i tak.
DeleteWiadomo, że nie ma co się męczyć ze średniakami a jak pojawia coś nowego i lepszego, to tym bardziej :)
Muszę zerknąć na swatche, bo Bubble Bath też zachowuje się w ten sposób na paznokciach. Będę musiała go kiedyś pokazać, ale ostatnio nosiłam go w postaci bardziej kryjącej. I chyba jednak wrócę na nowo do tradycyjnego Nail Teka, bo CITRA działa ale bardzo wooooolno. Potencjalnie lepsze składniki mają swoje przełożenie na efekt, który pojawia się bardzo późno.
Benjabelle mógłby stać się rozwiązaniem, bo teraz mam miejsce gdzie będzie sobie stać bez potrzeby składania czy przenoszenia. Proste rozwiązanie :)
Człowiek przywiązuje się do takich pierdółek, nie? :))) ale z płatkami to mam naprawdę zakrętkę :D
Z Zoevy- ten bialy do twarzy:/
DeleteNail Teka, czy inne cudo kupuje i kupuje...i nie moge kupic - musze wiecej poczytac o tych roznosciach do paznokci, wtedy moze na cos sie zdecyduje:)
Ja moje Benjabelle musze skladac ze wzgledu na Brusie, nie wiem, co jej do lebka strzeli i gdzie zdecyduje wskoczyc:D