Hej Ho!
Witam po krotko-dluzszej przerwie. Staralam sie byc obecna na Waszych blogach, niestety ciezko mi bylo pojawic sie z czyms nowym u mnie :((
Ale do rzeczy!
Dzisiaj prezentacja matowej kredki do ust '220 Showy' z Revlonu.
To kolejna tansza wersja kredek Clinique'a, tyle ze z mietowym smrodkiem. Revlon zrobil to znowu! Po co oni pchaja te miete, to nie wiem. Jednak jest ona ciut mniej wyczuwalna niz w kredkach Just Kissable czy jakos tak, ktorych wlasnie z tego powodu nigdy nie kupilam...
Za £7.99 w cenie regularnej, otrzymujemy 2.7g produktu w postaci wysuwanego sztyftu, ktory dobrze sie tez wkreca:P. Zatyczka nie spada. Te dwie cechy ogromnie mnie ciesza, bo zdarzaly sie mi pomadki i roznej masci kredki, po ktorych musialam wszystko czyscic, bo a to zakretka spadla, a to sie mechanizm zacial...
Produkt naklada sie dosyc dobrze, choc ust trzeba miec wypielegnowane, by nie podkreslil tego i owego niechcianego:P (podpowiedz: PILING!!) Na poczatku, bardzo odczuwalny na ustach, z czasem jest lepiej, ale nie spodziewajmy sie tu pielegnacji... Pielegnacje trzeba zapewnic sobie we wlasnym zakresie:P
Jesli chodzi o trwalosc i zjadanie sie, to jest calkiem dobrze! Po trzech godzinach ciagle jest na swoim miejscu. Dopisze poniziej, jak zachowuje sie podczas posilku, bo jesczcze dzisiaj planuje cos przegryzc:D
Prezentacja na rece. W planach byl kot, a wyszlo....no sama nie wiem co:D
A tak wyglada na ustach.
Zdazylyscie juz poznac nowe dziecko Revlonu??
Dodam tylko, ze kredki te wystepuja w dwoch wersjach: matowej i laquer'owej, czyli blyszczacej. Moze, z czasem (w tlumaczeniu: podczas kolejnej promocji) skusze sie na jeszcze jedna, chyba ze uda mi sie gdzies kupic cos podobnego ale bez smrodku, innej marki:))
Dziekuje i mam nadzieje, ze kredkowa prezentacja Wam sie spodobala. Szczegolnie moja radosna tworczosc:P
H for Hunger:)
Radosna twórczość wymiata ^^
ReplyDeleteKredka ma świetny kolor, zdecydowanie mój! Nie miałam z Revlonowymi grubaskami jeszcze nic do czynienia, w zasadzie mam tylko jedną grubą kredkę, Chubby Stick'a z Clinique :)
:P
Deleteoj, naczytalam sie o tych roznych kredkach i kilka mnie kusi:)) jaki odcien masz z Clinique?
Plumped Up Pink :) Pokazywałam kiedyś u siebie, jbc :)
DeleteJbc, to ide poszukac:P
DeleteBardzo mi się podoba, szkoda, że nie jest ciut tańsza ;)
ReplyDeletewarto wypatrywac promocji, jak kupilam w ofercie 3 w cenie 2 :)
DeleteMam 4 kolory z Kissable i je lubię, nie przeszkadza mi mięta, bo ją lubię.
ReplyDeleteA uczucie chłodzenia ust jest bardzo przyjemne.
Te nowe widzę, że mają fajne kolory, więc może za tydzień na promocji w Rossmanie, o ile będą, to się koło nich zakręcę.
fajnie, ze Tobie pasuja, mnie czesto od mietowych zapachow lzawia oczy:((
Deletepo zakupach pochwal sie na co sie skusilas:)))
Super, że już jesteś :)
ReplyDeleteRadosna Hungerkowa twórczość - jest super :)
Przypomniała mi się piosenka - kolorowe kredki w pudełeczku noszę...;))
Nie znoszę efektu chłodzenia ust - przez to nienawiżu Camexów
Tak jak mówiłam - mam kredkę Clinique - Strawberry - powiem tak - drugi raz bym jej nie kupiła ;)
Dziekuje:)), niestety bede musiala lepiej sie zorganiowac albo bywac jeszcze rzadziej :((
DeleteCarmexow nie znosze!! W tym przypadku chcialam zaszalec z ostrym matowym rozem :PPP
Dziekuje za ostrzezenie dot. kredki Clinique, poszukam czegos innego!! Gdyby kredka Sisley byla tansza, to juz by ktoras byla moja:))
Miętowy zapaszek? Nie nie i nie! Choć kolor piękny, to i tak przez zapach jestem na nie.
ReplyDeletenajlepiej to malowac usta na swiezym powietrzu, by zapach sie troche ulotnil:PPP
DeleteŚliczny kolor ma ta pomadka. :)
ReplyDeletemnie troche oniesmiela:))
DeleteKolor nawet przyjemny, fajny na sezon wiosenno-letni :)
ReplyDeleteMnie kredki do ust nie kuszą w ogóle. Jestem wierna pomadkom i błyszczykom :) jeżeli chodzi o matowe wykończenie, to kupiłam ostatnio pomadkę Golden Rose Velvet Matte, i muszę przyznać, że dobrze się w tym czuję :)
to moj pierwszy produkt tego typu i przyznam, ze sam komfort uzycia oceniam dosyc wysoko:)
Deletechetnie bym wyprobowala matowe pomadki z Golden Rose, czy to jakas edycja limitowana??
Piękny fuksjowy różyk! Może sama bym się nawet do podobnego odcienia umiała przekonać :)
ReplyDeletebardzo dobrze wygladasz w zdecydowanych kolorach, wiec nic nie stoi na przeszkodzie:)))
DeleteKolor ładny, a smrodek mi nie przeszkadza! Ja nawet lubię tę miętkę w Just Kissable :D
ReplyDeletew tych nie jest az tak zle jak w Kissable, ale czasem ta mietka w produktach wyciska mi lzy z oczu:/
DeleteMmmm... ładny kolorek ;)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
dziekuje!:)
DeleteLadny kolor :) Przyznaje, ze ubostwiam produkty do ust i chcialabym przetestowac tego Revloniaka, ale (UWAGA, NOWOSC!) zdrowy rozsądek mowi mi: STOP, masz duzo produktow do ust ktore trzeba zuzyc :) Jestem z siebie dumna haha ;)
ReplyDeleteW ogole uwielbiam takie kredki do ust. Zawsze chcialam wyprobowac NYXa poniewaz mial tak pochlebne opinie.. ale nie bylo mi dane jeszcze. Mam za to lipgloss z Soap&Glory i go kocham nad zycie. Nie mialam chyba lepszego prduktu. Jesli chodzi o szminki to moj nr 1 to Rimmel od kate matowe jak i te blyszczace :)
oj, ja tez mam troche zbyt duzo produktow do ust:PPP i tez cos tam czasem sie kolacze po glowie, by nie kupowac, ale w tym przypadku wyszedl za darmo, bo 3za2 (tak sobie tlumacze:P)
DeleteNYXa nie probowalam, Soap&Glory tez nie, bo zawsze sie nacinam na jakies ich smierdziele:)) O ktorym dokladnie mowisz??
Fajne podejście! :-) Rozbawiły mnie te rysunki!
ReplyDeleteKolor zupełnie nie mój i jakoś nie mogę się przekonać do matów. ;-)
mialam na oku ciut ciemniejszy kolor, ale nie bylo go, a ja koniecznie:P musialam wyprobowac:)))
Deleteno niestety, talent w tej dziedzinie mam znikomy:PPPP
Ja nie moge kupować szminek bo mam ich za dużo, a wszyscy jakieś fajne egzemplarze pokazują : (
ReplyDeletetez mam za duzo:D #nicwiecejniepowiem
DeleteKolor jest super. Jak tylko trafię gdzieś na te kredki to sobie kupię. Lubię produkty do ust w tej formie ;)
ReplyDeletejesli nie odstrasza Cie zapach miety i inne takie, to zycze udanych lowow:)))
DeleteNo, no, kotek czy " nie wiem co" ale kolorek piękny :) Ciekawa jestem też wersji z połyskiem :)
ReplyDelete:P ja tez, ale nie wiem czy nie wole czegos bezzapachowego:))
Delete