czerwien na usta!!
+ Revlon Colorburst Blyszczyk (recenzja)
+ Revlon Colorburst Blyszczyk (recenzja)
W UK trwa tzw. Bank Holiday, czyli dluuugi weekend - robta co chceta a zazwyczaj......... pospolite ruszenie do sklepow :) do sklepow sie nie wybieram.... nie dzisiaj... nie jutro (wolny poniedzialek)..... nie, gdy wszedzie taaakie tlumy....
zakupy w scisku sa bleah :((((
chcialam wyprobowac blyszczyk z Revlonu w kolorze "Fire" i w rzeczy samej... blyszczyk przyciaga uwage i nie potrzeba juz nic wiecej....
no moze czerwona konturowke, ktora trzyma go w ryzach, bo bez niej rozlazi sie niemilosernie...bardziej zachowuje sie jak szminka :P
Zalety:
- gesty, dobrze trzyma sie ust (chyba wersja US jest inna, bo dziewczyny skarza sie, ze jest zbyt rzadki, wodnisty....),
- mocny intensywny kolor, ktory z powodzeniem moze zastapic pomadke (albo zagoscic na pomadce, by usta dodatkowo nablyszczyc),
- polysk,
- nawilzenie,
- nie podkresla suchych skorek,
- nie podkresla suchych skorek,
- dosyc ladnie schodzi z ust;
Wady:
- rozlazi sie bez kontorowki,
- z
racji mocnego krycia jest dosyc ciezki na ustach, gdy nalozymy
konturowke, szminke i blyszyk..... no ale.... z czerwienia nigdy nie
jest latwo :P,
- czas na ustach - nalozony samodzielnie "zjada sie" dosyc szybko;
a tak wyglada na ustach (obrysowanych konturowka, co by sie nie rozlazil):
Osobiscie
uwazam mocna czerwien za zbyt odwazny kolor, by nosic go ot tak codziennie ale 1000 razy wole czerwien niz te wszystkie nudziaki, ktore w wielu przypadkach sa zle dobrane, sprawiaja wrazenie ust snietej rybki....
Co myslicie o czerwieni na ustach? Yay or nay?? A moze macie jakies sposoby na czerwone pomadki/blyszczyki, zeby usta zawsze wygladaly swiezo i apetycznie?:P
Nie każdemu czerwień pasuje, choć są dziewczyny, które niezależnie od tego ostro cisną i smarują się takim kolorem ile wlezie :-) Do mnie nie pasuje chociażby, wyglądam jak przebieraniec ;-)
ReplyDeletePS Szacun za precyzję, świetnie Ci to wyszło.
@Ewa - jest tyle odcieni czerwieni, ze na pewno znajdziesz cos odpowiedniego :).... probuj ale zawsze w swietle dziennym i jesli juz znajdziesz to sie pochwal!! :)
ReplyDeletedzieki za komplement-konturowka robi swoje, bo blyszyk sam w sobie jest trudny do okielznania :P
Jej wygląd pięknie na ustach ! bardzo mnie nim zaciekawiłaś. Z Revlonu posiadam czerwona szminkę , ale błyszczyka żadnego nie testowałam.
ReplyDeleteTwoje usta prezentują się w czerwieni rewelacyjnie :) Ja osobiście sporadycznie noszę, a w zasadzie wcale :P
ReplyDeleteuuu ładny, śliczne usta wyszły:) Do mnie zupełnie czerwień na ustach nie pasuje, wyglądam jakbym się z cyrku urwała;D
ReplyDelete@Ania- czas cos wyprobowac :)
ReplyDelete@Iwetto - dzieki za mile slowo, ja tez nie czesto nosze czerwone szminki/blyszyki - w zasadzie rzadko :P
ReplyDelete@Beauty in English - dzieki!, czerwony nie jest latwym kolorem niestety....
ReplyDeletekolor nie dla mnie niestety ;/ mam śliczną czerwień MACa i tylko mogę sobie na nią popatrzeć buuu
ReplyDelete@sauria80 - a jaki to dokladnie kolor??
ReplyDeleteja lubie czerwnoy i nie zwracam uwagi ze mam waskie usta. Nosze i lubie :)
ReplyDelete@Baby Jane Hudson - i dobrze, nie zadowolimy wszystkich dookola - zawsze ktos sie o cos przyczepi...a przeciez chodzi o roznorodnosc i to, co daje nam radosc np. czerwona szminka :)
ReplyDeleteUwielbiam czerwone usta :))
ReplyDelete@panna-patison - tez luuubie ale nie nosze zbyt czesto :)
ReplyDeletebeautiful color!
ReplyDeletethank you!
Delete