Byla czesc pierwsza TUTAJ, to przyszedl czas na czesc druga. Zakupy, ach zakupy:)) Tym razem dziekuje za pomoc Iwonie z bloga Iwetto Beauty Blog:*, ktora pomogla mi w moim malym bankructwie:D #kupioneniedostane
Tym razem skusilam sie na Phenome,cos malego z Inglota, Alterre do wlosow, Evree i inne:) Zapraszam na krotka prezentacje!
Phenome to marka, ktora coraz bardziej mnie do siebie przekonuje (a moze to zwyczajna ciekawosc:P), wiec gdy pojawila sie okazja tanszych zakupow, to zdecydowalam sie na:
- cukrowy piling do ciala (Phenome, 200ml)
- olejek rozany do masazu (Phenome, 125 ml)
- pusta paletka na roze/bronzery/pudry do konturowania oraz wklad 505 (Inglot, Freedom System) - W ktore z pozostalych warto sie zaopatrzyc?
Evree to marka, ktora pojawila sie na blogach dosyc nagle, co zazwyczaj wiaze sie ze wzmozona promocja, ktora u mnie powoduje reakacje "dziekuje, nie kupuje, przeczekam", ale ze jestem na etapie olejkow, to moje olejkowe szalenstwo wzielo gore. Oby bylo warto :P
- olejek do ciala Multioils Bomb (Evree, 100ml)
- olejek do twarzy Magic Rose (Evree, 30ml)
- krem ochronny z tlenkiem cynku (Bambino, 150ml) - lubie gdy jest pod reka :)
Z Alterry (marka wlasna Rossmanna, jesli ktos poszukuje):
- szampon nawilzajacy Bio-Owoc Granatu i Bio-Aloes (Alterra, 200ml)
- nawilzajaca odzywka do wlosow Bio-Owoc Granatu i Bio-Aloes (Alterra, 200ml) - mialam i bardzo polubilam, dlatego zdecydowalam sie na zakup wszystkich produktow z tej serii :)
- maska do wlosow Bio-Owoc Granatu i Bio-Aloes (Alterra, 150ml)
- szampon Biotyna & Kofeina do wlosow oslabionych i przerzedzajacych sie (Alterra, 200ml)
- szampon regenerujacy Orzech Makadamia Bio &Figa Bio (Alterra, 200ml)
- piling pod prysznic Papaya & Ekologiczny Kokos (Alterra, 200ml)
- krem do ciala Granat Bio i maslo Shea Bio (Alterra, 200ml)
Jedyne, co mnie nie neci z produktow Alterry to kosmetyki do twarzy. Kiedys probowalam emulsji do mycia twarzy (chyba z nagietkiem?) oraz kremu do twarzy i u mnie okazaly sie totalna klapa :/
Inne, co nie znaczy zbedne:D
- 2x pasta do zebow (Himalaya Herbals, 75ml), ktora moglam sprobowac dzieki Asi:* z bloga 1001 Pasji, wiec gdy nadarzyla sie okazja, kupilam kolejne...a teraz chce wiecej!:D
- oliwka pielegnacyjna dla niemowlat (Babydream, 250ml) - jeszcze dobrze nie zaczelam uzywac, a juz sie wszedzie wylewa, okropne opakowanie:/
- plyn do kapieli na dobre samopoczucie (Babydream, 500ml)
Prezenciaki od Iwetto (bylo tez troche probek i ciastka #mniammniam, ale wyszly:P Wszystko mozecie zobaczyc TUTAJ(moj Instagram) #dostaneniekupione
- balsam do ciala Warm Vanilla Sugar (Bath &Body Works, 88ml)- pieknie pachnie!
- zel pod prysznic Morocco Orchid &Pink Amber ( Bath&BodyWorks, 88ml)
- zel antybakteryjny Merry Marshmallow Kiss (B&BW, 29ml) - z koteckiem:D
- lakier Miracle Gel 470 Red Eye (Sally Hansen)
Mam jeszcze w planach... na kiedys..kiedys.... male zakupy :DDD, wiec spokojnie mozecie zostawic dla mnie liste Waszych ulubionych polskich (i nie tylko:P) produktow.
Wielkie dzieki za Wasze polecenia pod poprzednim postem i na instagramie :))
Do nastepnego razu...i oby to nie byly zakupy:D
Wasza Hunger (For Beauty)
Wielkie dzieki za Wasze polecenia pod poprzednim postem i na instagramie :))
Do nastepnego razu...i oby to nie byly zakupy:D
Wasza Hunger (For Beauty)