Dzisiaj tak krotka notka, dotyczaca zakupow popelnionych przy okazji kupowania owocow i warzyw :). By nie wracac do domu tylko obladowana zielenina, pomyslalam ze wstapie obejrzec nowe stoisko z naturalnymi produktami do pielegnacji.
Przyznam, ze stoisko wydalo mi sie dosc ubogie a obsluga wolala o pomste do nieba (Ty sobie potencjalny kliencie chodz i szukaj, bo ani cen ani nazw nie bylo........ a rachunek, o ktory musialam sie upomniec zostal wypisany na papierze pakowym....). Nastepne zakupy, o ile w ogole beda....to tylko online albo na stoisku, gdzie nie bede musiala "sie prosic", by wydac swoje pieniadze............
Szczerze zastanawia mnie, jak dlugo to stoisko u nas przetrwa, bo ja chyba bede musiala byc zdesperwana, by tam wrocic :))))
A oto moje zakupy:
Na pierwszy raz wybralam cos w rodzaju zestawu probek. Jak Wam sie podobaja???
Na ich stronie www zauwazylam podobienstwo do Lusha ale ze nie bylo mi dane nic z Lusha testowac !jeszcze :P! (oprocz bomby do kapieli) to nie mam porownania....
A jesli chodzi o moje wymagania wzledem powyzszych to chyba tylko, zeby myly i nawilzaly :) Recenzja pojawi sie wkrotce :)
Probowalyscie juz cos z Bomb Cosmetics albo Lusha? Pewno tak, tylko ja sie tak opieralam :))) Moj nastepny przystanek mydelkowy to wlasnie Lush.... Zobaczymy, co ciekawego tam mozna znalezc :))) A moze jest cos, co powinnam bezwarunkowo kupic???
Zycze milego wieczoru!!
wyglądają świetnie, aż szkoda używać :)
ReplyDelete@Red Lipstick racja ale z uzywania przyjdzie wiekszy pozytek :)
ReplyDeleteNie jestes sama-ja tez jeszcze nie testowalam Lusha:)
ReplyDeleteZainteresowala mnie ostatnio lawendowafarma.pl
A Twoje mydelka wygladaja super :) czekam na ich recenzje
@Ania, ha- nie jestem sama :P, zaraz zerkne na ich strone, recenzja pojawi sie ,gdy wszystkie wyprobujemy :)
ReplyDeleteNo prosze-chcialam dodac,ze ostatnio zakupilam kule i "ciasteczka"do kapieli cos ala Lush ,patrze na pudelko a to wlasnie z Bomb Cosmetics!:)
ReplyDeleteFotki beda u mnie na blogu:)
Pozdrawiam
@Ania, widzialam na yt kilka recenzji i nawet nie wiedzialam, ze mam te kosmetyki "pod nosem"
ReplyDeletewyglądają przepysznie :)
ReplyDelete@Marti,to prawda :) ciekawe jak sie maja do mydelek z Lusha, musze wyprobowac :)
ReplyDeletePodobne mydelka ma tez Stara Mydlarnia-probowalas kiedys ich produktow?
ReplyDelete@Ania, nie nie mialam okazji jeszcze probowac
ReplyDeleteUrocze te mydła. Świetnie się prezentują i zachwycają każdego :)
ReplyDeletemnie juz nie :P
Delete