Swieta, Swieta i..... nadal Swieta :D Kocham ten czas, mimo ze to kolejny rok bez sniegu, a w tym roku dodatkowo walcze z nieustajacym kaszlem... No coz, tak bywa....
Dzisiaj kilka zakupow z tzw. koniecznosci, a reszta kupiona do towarzystwa :) Pod koniec listopada znow skusilam sie, by zamowic cos z iHerb ...i do tego czasu paczki nie ma. :( A musialam zmienic szampon, bo jednak Herbal Essences wysuszaja mi skore glowy na totalny wior. Czekalam czekalam, az wreszcie musialam kupic tu i teraz....
Zapraszam do dalszej czesci:)
- delikatny szampon do wrazliwej skory glowy (Naked) - uzylam juz kilka razy, niestety albo za malo razy go uzylam albo na mnie nie dziala, bo nie zanotowalam zadnych zmian.
Male szalenstwo w TKMaxxie, bo pojawily sie moje ulubione zele pod prysznic. Szamponow nie znam, ale kupilam by je wyprobowac:) Ceny byly naprawde kuszace:D
- szampon nadajacy polysk (Organic Surge)
- szampon nawilzajacy (Organic Surge)
- otulajacy zel pod prysznic/comforting shower gel (Organic Surge)
- lagodzacy zel pod prysznic/soothing shower gel (Organic Surge)
Powyzej zakupy z Waitrose:
- relaksujace maslo do ciala (SenSpa) - szalenstwo kontrolowane, bo rzadko mnie cos kusi w Waitrosie
- emulsja/plyn do zmywania makijazu oczu Pure (Waitrose)
- zel do mycia twarzy Pure (Waitrose) - wlasciwie to nie do konca chcialam kupic, ale wygrala ciekawosc
- pasta pilingujaca do skory wrazliwej Pure (Waitrose)
Wszystkie powyzsze produkty z Waitrose sa przeznaczony do skory wrazliwej i sa bezzapachowe, a do tego 99% skladnikow jest pochodzenia naturalnego. Czy wspomnialam o cenach? Odpowiednie:D
Wlosowe szalenstwo:D Jak widac, dosyc male...
- szczotka w rozmiarze D81S, czyli mala (Denman) - na wyprobowanie, a jesli sie sprawdzi to kupie wieksza:))
- gumki do wlosow ( Invisibobbles) - 3x przezroczyste i 3 w odcieniu Sand Tropez. Obok mozecie zobaczyc, jak wygladaja po kilkunastu dniach noszenia. Lubie je, bo nie ciagna, ale tez nie trzymaja moich wlosow, tak jakbym chciala;/ Wiecej o nich wkrotce:)
Kilka kosmetykow kolorowych.
- probki podkladu Dior Star w odecieniu 020 Light Beige (Dior) - mialam juz z nim do czynienia i nie zachwycil mnie, ale ze pojawial sie okazja by moc go wyprobowac w warunkach domowych, to czemu nie:) #dostaneniekupione
- 3 nawilzajace farbki do ust w odcieniach 010 LA Exclusive, 015 Barcelona nights i 020 Rio Rush (Revlon) - maja byc trwale i nawilzajace, a z moich obserwacji wynika ze maja swoje plusy, ale na pewno nie sa ani trwale jak farbka do ust ani nawilzajace, jesli nosimy je kilka razy pod rzad... Kolory piekne!
- kredki do ust 205 Elusive i 210 Unapologetic (Revlon) - produkt jest mi znany, ale tych tutaj kolorow, jeszcze nie mialam okazji przetestowac. Czuje juz ten mietowy smrodek, choc herbate mietowa wielbie:D
- kredka do brwi Dark Brown/Brunette (Anastasia Beverly Hills) - jeszcze nie mialam okazji, by ja wyprobowac, bo przyszla z pewnym opoznieniem:(
- pomadka Pink Isociate (Pur) - moje pierwsze spotkanie z ta marka :)
Rozniaste:D
- woda perfumowana Pink Friday ( Nicki Minaj) - spodobal mi sie zapach z probki i mimo ze zdaje sobie sprawe ( a moze wlasnie dlatego!), ze N.M. nie miala nic wspolnego z kreowaniem tego zapahcu - kupilam :D
- intensywnie nawilzajace maseczka do twarzy Rose (Super Facialist by Una Brennan)
- organiczny olej marchewkowy (Fushi) - moja ulubiona marka olejow, wiec zdecydowalam sie sprobowac kolejny:)
Inne:P
- Swieczka Winter White (Glade) - pieknie pachnie w sloiku, wiec jest szansa, ze zapach bedzie wyczuwalny, gdy ja zapale:) Znam swieczki Glade, niektore pachna a inne wcale, ale i tak najbardziej lubie ten klimat, gdy sie pala:))
- Top Coat Fast Forward (China Glaze) - pierwszy produkt tej marki. Licze, ze bedzie tak dobry albo i lepszy od Seche Vite
- dwie kulki Stress Protect i Pure Invisible (Nivea) - od czasu do czasu do nich wracam. Kiedys, kiedys to byly moje ulubione antyperspiranty :))
Uff, to bybylo na tyle. Ciekawi mnie, czy Was cos ciekawi:P Piszcie! Piszcie! :)))
Psyt. Jesli macie jakies pomysly na przesuszona skore glowy ( nie lupiez!), to dajcie mi znac!! Bede dozgonnie wdzieczna:D
Wasza Hunger (For Beauty)
U mojej mamy, przy wysuszonej i swędzącej skórze głowy sprawdza się szampon Physiogel
ReplyDeletedziekuje!:) zaraz sie rozejrze, czy jest dostepny u mnie.. oby, oby:)))
DeleteSporo nowości :)
ReplyDeletetak to tylko wyglada:P
DeleteOhoho cała masa nowości! Miłego testowania życzę!
ReplyDeleteGreat blog♥
ReplyDeleteHow about follow each other?
I follow your blog. Waiting for you♥
My Blog: http://juliemcqueen.blogspot.com
Zaciekawiły mnie kosmetyki z pierwszych zdjęć.
ReplyDeleteCo do suchej skóry głowy - też mam taką (generalnie mam suchą skórę i włosy). Dobrze mi służy żel BD z Rossmanna, stosowany jako szampon, a ostatnio szampon Neobio do wrażliwej skóry głowy. Takie "standardowe" szampony z SLSami właśie suszą mi skórę, że aż "ciągnie".
z organic surge znam wspomniane zele, ktore naprawde lubie - no moze nie wszystkie, bo cytrynowy do mnie nie przemawia zapachowo:P
Deletedziekuje za polecenie:)) BD z Rossmanna, co to dokladnie?:)
Bardzo lubię szczotkę Denman, a matowy balsam Revlonu to moje cudo ♥ uwielbiam za kolor, trwałość i efekt (zapach mi nie przeszkadza :P)
ReplyDeleteNa przesuszoną skórę głowy u mnie sprawdza się szampon Alberto Balsam Mięta i Drzewo Herbaciane oraz szampon z Dermalogica, to pewniaki. Do tego polecam też Neutrogenę, dla mnie wybawienie, tylko niemożliwie śmierdzi...
smrod w granicach rozsadku mi nie przeszkadza, jesli tylko produkt ma dobre dzialanie:PPP Dermalogice (i Lush) mialam w planach wyprobowac w tym roku, ale jak zwykle musze przelozyc na kolejny-- to tak nawiazujac do Twojego polecenia produktu z Dermalogica:))) zapisze sobie tez pozostale, bo cos mi sie wydaje ze przyjdzie mi poczekac na moje zamowione szampony z iherb:/
DeleteNeutrogena zalatuje smołą :D ale to ze względu na skład INCI i tego się nie przeskoczy, ale ratuje moją skórę głowy. Będę niebawem kupować szampon z Dermalogica więc będę o Tobie pamiętać. Za to Alberto Balsam to szampon za grosze, dosłownie bo on kosztuje funta :)
DeleteW tym roku to już mało czasu zostało :)))
ooo, ostro z ta smola :PP
Deletez Alberto Balsam znam odzywke poziomkowa, nie jest zla, ale nie za duzo robi, ale nie narzekam, bo tez mi nie szkodzi:) chetnie wyprobuje miete i drzewo herbaciane, gdzie je kupujesz?:)
Taki dodatek, ale działa (swoją drogą w PL wypróbowałam w PL podobne szampony składowo i nie było takiej mocy działania) Wrzucam pełną nazwę, są dwie pojemności, także można wziąć na próbę mniejszą Neutrogena T/Gel Therapeutic
DeleteOdżywki Alberto Balsam są dla mnie przeciętne, wypróbowałam dwa warianty plus maskę i nie chcę więcej :P ale szampon jest godny polecenia. Najczęściej kupuję w Morissons, czasami w Asda. Zależy gdzie jestem w okresie braków :)
U mnie niestety śnieg jest:P
ReplyDeleteFajne nowości:)
to rzuc sniezka:P
Deletedziekuje:))
Nowinkowy zawrót głowy :) Z tymi gumkami - mam identyczne wrażnia jak Ty ...
ReplyDeleteA do przesuszonej skóry głowy polecama Roche Posay, Kerium Doux Extreme, Shampooing Physiologique (Szampon ekstremalnie delikatny) a także delikatesy z alverde ale nie wiem czy masz dostęp na szybko .. jeszcze jeden szampon mam i dobrze się sprawdza u mnie Szampon nawilżający z serii Intensis Moisture Prosalon
LR-P probowalam, nie wiem czy wlasnie te wersje, czy w ogole jest tylko jedna wersja, czy moze kilka..... niestety okrutnie mnie podrazil, wysuszyl i w rezultacie przetluscil skore.. nie dla mnie on:( do pozostalych nie mam dostepu, ale bede miala je na uwadze (zapisze sobie!)
Deletedziekuje!!! :))
gumki-fajny pomysl, ale gorzej z trwaloscia i dzialaniem:/
Ojej :( no popatrz jak na każdego inaczej działa :/ ja mam na głowie łojotokowe zapalenie skóry ...hmm no to już nie wiem - lepiej może nie bierz pod uwagę tych co pisałam, bo może też u nie Ciebie będą działać :*
DeleteU mnie śnieg jest i o dziwo nie stopił się. :D
ReplyDeleteU mnie w Tkmaxxie przed świętami rzucili tyyle świetnych rzeczy. Szczególnie zainteresowały mnie lakiery Essie, paletki W7 (te w metalowych opakowaniach) i kremy do rąk firmy na P o "smakowitych" zapachach, ale nie jestem sobie w tanie przypomnieć nazwy. :D
u nas teraz deszcze ze sniegiem, ale tylko przymarza i jest slisko :( takiej zimy nie lubie :/
Deleteciekawe, co to za marka na P o "smakowitych" zapachach... jak sobie przypomnisz, to napisz:))
Sporo nowości ;)
ReplyDeletesporo? moze i tak:)
Deletedużo świetnych nowości, pozazdrościć :)
ReplyDeletewiekszosc z nich to tzw. przydasie, ale i tak sie z nich bardzo ciesze:)))
DeleteŚwietne nowości kosmetyczne, ale ta świeczka, musze taką znaleźć :) Chcę poczuć, jak pachnie :)
ReplyDeleteja swoje kupilam w Asdzie:) sama jestem ciekawa, jak bedzie pachniec po zapaleniu..
DeleteŁał, sporo nowości ;D Ja mam czarną wersję invisibobble, ale nie jestem z nich aż tak zadowolona, jak myślałam, że będę :(
ReplyDeleteno niestety, reklama zrobila swoje a rzeczywistosc jest nieco inna :/
Delete"… koniecznosci, a reszta kupiona do towarzystwa " ależ mi się to spodobało , muszę do swoich zakupów też tak podchodzić :)
ReplyDeletehahaha, prosze nie kopiowac zlych wzorcow:PP Twoje zakupy zawsze chwytaja mnie za serce :)))
DeleteWidzę u Ciebie kilka kosmetyków, które bardzo mnie interesują. Na pewno będę wypatrywać recenzji błyszczyków Revlon i maseczki UB.
ReplyDeletemaseczke juz probowalam i pierwsze uzycie dobrze wrozy:D blyszczyki nie sa do konca takie, jak je reklamuja....
Deletepiękny flakonik wody perfumowanej Pink Friday
ReplyDeletezapach tez jest ciekawy:))
Delete