Przychodzi poniedzialek, wiec nalezy go dobrze rozpoczac :P Kilka nowych kosmetykow, to jedna z mozliwych opcji, by mnie troche rozweselic. Nie zebym byla smutna:P
Jesli zerkacie na mojego instagrama TU albo na fejsbuka TU, to wiekszosc z nowosci moze byc dla Was..... starosciami:P, bo pojawily sie tu i owdzie. No ale trudno:))) Zdjecia zrobione, machina poszla w ruch.....
Zaczynamy!
click to enlarge / kliknij, by powiekszyc |
By obrac kierunek, zaczne od lewej strony, czyli od donata-paczka do wlosow, ktorego kupilam za £0.99. Moj poprzedni okazal sie zwyczajnie za maly i nie moglam przepchnac przez niego wlosow....
Przez pewien czas poszukiwalam, niewidzialnej (:P?) konturowki do ust z Diora. Byla na tyle niewidzialna, ze w zamian kupilam Invisible Lip Contour 1 z Artdeco. Nie uzywam jej zbyt czesto, ale przy problematycznych szminkach, to o polowe mniej roboty przy malowaniu:)
Moje trzy najwieksze skarby! Oksymoron "matowy blyszczyk" zaczal miec sens:)) (no chyba, ze to mozna nazwac lepiej:P, czekam na sugestie!) Mowie to o blyszczykach Rouge Edition Velvet Matte Finish w odcieniach: 05 Ole Flamingo!, 06 Pink Pong, 08 Grand Cru. Kolory mozecie zobaczyc na moim instagramie TU. Przyznam, ze intensywnie rozmyslam, by kupic jeszcze kolejne trzy: 01, 02 i 03:)))
Podobno Golden Rose ma w swojej ofercie matowe szminki, ale tylko podobno, bo sama zadnej nie mialam.... Nie chce sie na nie rzucac bez zastanowienia, wiec jesli wiecie, to napiszcie jaki to mat... mat-mat, czy tani- suchy-mat, czy nie-do-konca-mat ??....
Wracajac do moich wielkich-malych zakupow...Kupilam (i tu wzielam bez zastanowienia najciemniejsza z ciemnych) pomade do brwi z Anastasia Beverly Hills w odcieniu Ebony. Jeszcze nie sprobowalam, wiec nie wiem czy pasuje czy nie.... z produktami do brwi potrzebuje odpowiedniego czasu:P
Kolejno to kredka do ust w kolorze Folklore marki Laura Mercier oraz kredka Meritage z Bite Beauty. Zadna nie wpisuje sie w obecne matowe trendy, ale co tam:D
Przejdzmy dalej, do pielegnacji....ktora na zdjeciu wyglada malo 'glamour':P Chyba dlatego, ze najwiecej tam produktow z twz.niezbednika:))
click to enlarge / kliknij, by powiekszyc |
W promocji kupilam wosk Easy Wax Microwave przeznaczony do nog i reszty ciala marki Nair. Byl w promocji za £5.49. Och jaka to pomylka!!! Nie mam wielkiego rozeznania, ale ten do tej pory jest najgorszy, a do tego w cenie regularnej kosztuje £10.99 :((( Koszmar, o ktrym napisze wiecej, chyba ze wczesniej go wywale do smieci!
Zaraz obok, to nic innego jak zel do golenia Satin Care z Gilette. Dawno nie mialam, a luubie!
Butelka jak z czasow PRL, to woda rozana z KTC, ktora wykorzystuje jako kolejny krok w pielegnacji twarzy. Spisuje sie podobnie do hydrolatu z mazidel, o ktroym wspomnialam TUTAJ.
Wielokrotnie wspominalam na blogu marke Madara, nie wszystko mi sluzylo, ale kremy i owszem, wiec zdecydowalam sie kupic Deep Moisture Cream do skory suchej i bardzo suchej. Zaczelam stosowac go na noc (mozna tez na dzien) i widze skora dobrze nan reaguje. Za wczesnie na recenzje, ale zakupu nie zaluje:))
Dwie spore probki gazetowe to Rosa Centifolia Hot Cloth Cleanser z Ren (30ml) i Cleanse and Smooth Face Balm z Balance Me (40ml). Produkt z Ren planuje kupic w pelnowymiarowej wersji, a Balance Me po raz kolejny okazuje sie ciut przereklamowany i zbyt drogi, jak na to co oferuje :/
Stalam sie ostatnio fanka ser-ow do twarzy, czy to w formie bardziej wodnej, czy tez olejkow, wiec gdy pojawila sie okazja kupilam olejek do twarzy Rose Otto marki Estelle &Thild, bo marka byla mi znana z wielu dobrych opinii. Planuje go stosowac pod krem na noc i ewentualnie na dzien, jesli nie bedzie zbyt tlusty.
Na sam juz koniec krem do ciala Laura Mercier o zapachu Creme Brulee. Dzieki B. kupiony na wyprzedazy:P Zerknijcie TUTAJ, jesli chcecie przeczytac o moich pierwszych wrazeniach. Szalenstwa nie ma! Nie uwazam tego zakupu za pomylke, bo wreszcie moglam poznac kosmetyki LM, ale.... czuje niedosyt, zapachowy przesyt i widze, ze wszystko tu sie kreci wokol postrzegania marki.
To by bylo na tyyyle:)) Ciekawa jestem, czy cos Was zainteresowalo, czy moze juz znacie wiekszosc moich nowosci:)) Dajcie znac! Ciagle mam w glowie zrobienie postu o pielegnacji, bedzie wkrotce, ale zaznaczam, ze do idealu mi daleko:P
Do zobaczenia u Was:D
H for Hunger
GR to satyna-mat :D Ale bardzo przyjemne są :)
ReplyDeletewlasnie to chcialam wiedziec, dziekuje Ci:)) moze sie skusze na jakas sztuke:P
Deletekilka rzeczy mogłabym przygarnąć :)
ReplyDelete:))
DeleteWidzę parę fajnych rzeczy ;)
ReplyDelete:))
DeleteUiii..sporo tego ...wszystkimi produktami mnie zaciekawilas :)
ReplyDeleteciekawe co powiesz na Anastasie do brwi ;D
no i matowe pomadki mnie najbardziej uzekly :)
na mat, mat , mat jest dzisiaj wielka moda:D choc nie pogardze elixirami maybelline, ktore wkrotce maja sie u nas pojawic:P
DeleteAj aj, mam wielka ochotę na tę pomadę, ale nie mam pojęcia jaki kolor :/ I tak rozmyślam i rozmyślam i nic nie wymyśliłam. Daj więc szybko znać jak ten Ebony wypada, bo też brałam go pod uwagę (na pewno muszę mieć jakieś ciemny!) :)
ReplyDeleteobawiam sie troche formuly, bo nie chce miec zbyt przylizanych brwi, a kolor mam najciemniejszy, jak ten nie bedzie pasowal...to juz nie wiem, co bedzie:P
DeleteBądźmy dobrej mysli :D Weź go w obroty szybko no :D hyhy
Deleteyes ma^am :P
DeleteMatowy błyszczyk to raczej matowa pomadka w płynie :) a o produktach anastasi marzę dniami i nocami!
ReplyDeletenie do konca, bo wtedy nazwa sugeruje, ze tylko szminka/pomadka moze byc kryjaca, a tak nie jest.... :)))
Deletekosmetyczne marzenia sa fajne:D oby sie spelnily!!!:))
Ciekawa jestem co powiesz o pomadzie z Anastasia. Na mnie wygląda jakbym namalowała sobie brwi farbą i w dodatku nie pasował mi do końca żaden z 3 mierzonych odcieni.
ReplyDeleteZa to bardzo lubię BrowWiz i duo powder, ale to zupełnie co innego niż pomada.
o nie, tylko mnie nie strasz!!:P mam kiepskie brwi, ale mimo wszystko nie chce by wygladaly jak 'odrysowane z szablonu' to dla mnie zbyt mocny efekt...
Deletezerkne z Twoim poleceniem na browwiz:)
mnie ten krem do ciała /masło LM kusi, mam krem do rąk i bardzo lubię choć cena mnie nadal szokuje ;P
ReplyDeletenie zaszkodzi sprobowac, moze akurat trafisz na dobra okazje:))
DeleteMnie pielęgnacja LM kupiła :) a wersja Creme Brulee jest obłędna ♥ no ale ja lubię takie ulepki.
ReplyDeleteno dokladnie:)) ja za to uleglam ich lip glazom, wlasciwie to jednemu odcieniowi na dana chwile:P
Delete