Pewno zauwazycie, ze nie ma tu nic z mojej Chciej-Listy, ale tamte marzenia musialy zostac przesuniete w czasie, moze dostane cos na imieniny, moze na Gwiazdke:)
Prosze wsiadac, blog ruszaaaa:)
Bedac w aptece Tesco, zobaczylam na wyprzedazy monitor Kinetik do pomiaru tkanki tluszczowej oraz analizy BMI za niecale £3, wiec kupilam i zmierzylam ilosc swojego tluszczyku. Do tej pory nie sprawdzilam jednak, jakie wartosci sa prawidlowe :P
Jestem ogromna zwolenniczka plynow micelarnych, ostatnio uzywalam Uriage i w zwiazku z tym, ze juz sie niestety konczy, postanowilam sprobowac plyn micelarny marki Taaj (500ml) a do towarzystwa kupilam 5w1 krem BB w odcieniu 'Naturel' (15ml/miniaturka). Plyn Uriage to moj nowy ulubieniec, o ktorym Wam wkrotce powiem wiecej, ale nie widze przeciwskazan, by wyprobowac cos nowego...
Produkty Dentyl Active jakos do tej pory umykaly moje uwadze. Te dwufazowe bezalkoholowe plyny do plukania ust, trafily do koszyka z okazji promocji i okazaly sie swietnym wyborem. Dotyczczas uzwanie plynow do ust bylo udreka, nie mialam swojego ulubionego, wiec za kazdym razem wrzucalam do koszyka cos przypadkowego, co zazwyczaj bylo obrzydliwe. Uzywanie Dentyl Active jest przyjemne i powiedzialabym nawet troche zabawne:)
Skusilam sie na zakup oczyszczajacej maski z glinka Melvity, filtru SPF50 z Uriage oraz kremu pod oczy marki Bottego Verde.
Nigdy nie mialam nic z Bottega Verde, ale nazwa wydala mi sie dziwnie znajoma. Po powrocie do domu, okazalo sie ze pomylila mi sie z Bodega Bay (zatoka Bodega z "Ptakow" Alfreda Hitchcocka) i wlasnie dzieki temu stalam sie posiadaczka rzeczonego kremu pod oczy :DDDD Oby dzialal, jak nalezy!!!
Dzieki moim poszukiwaniom poza znanymi mi blogami, trafily do mnie tonik Serozinc z La Roche-Posay, Gentle Cleansing Melt z Evolve Beauty (produkt na wzor Emma Hardie Cleansing Balm), mydlo organiczne gleboko oczyszczajace Bentley Organic, ktore kupilam w TK Maxxie za £4.99/3szt oraz tonik odswiezajaco-lagodzacy A'kin. Produkty A'kin interesuja mnie coraz bardziej, po tym jak poznalam serum tej marki, ktore przedstawilam Wam TUTAJ. Mam nadzieje, ze ten tonik okaze sie godnym nastepca toniku Pat&Rub.
Powyzej przedstawilam Wam pokrotce moje pielegnacyjne nowosci. Nie obylo sie bez kosmetykow kolorowych, o ktorych tylko wspomne, bo wlasciwe ich przedstawienie nastapi w osobnym poscie :
- pedzelek 208 (MAC) - gdy wreszcie kupie Aqua Brow bedzie jak znalazl:PPP
- 2 cienie MACa: Brun (Satin) i Expensive Pink (Veluxe Pearl)
- blyszczyk Natural Lip Perfector w odcieniu 01 Rose Shimmer (Clarins, 12ml) - od zawsze chcialam go miec:))
- zestaw Wonder Lips zGosha (3 mini produkty do ust: pisak do ust i dwa blyszczyki)
- 2gi numer magazynu "Women's Health" - myslalam, ze juz go nie zdobede, ale udalo sie:))
Juz na sam koniec (uff:P) przedstawiam Wam kilka produktow (miniaturek) MOROCCAN NATURAL* (10ml/kazda, m.in. glinka, czarne mydlo, olej arganowy, organic argan radiance).
Produkty sa w formie olejowej, wiec mimo niewielkich rozmarow, sa wydajne i da sie w pelni ocenic wiekszosc z nich. Taka ocena na pewno sie pojawi w odpowiednim czasie:))
Dziekuje Wam bardzo za odwiedzenie ze mna: Francji (Taaj, La Roche-Posay, Uriage, Melvita, Clarins), Maroka ( Maroccan Natural), Wloch (Bottega Verde), Wielkiej Brytanii (Bentley Organic), Danii (Gosh), Australii ( A'kin) oraz Chin (Kinetik).
Bardzo jestem ciekawa, czy znacie ktores z w/w produktow. Jesli nie, napiszcie o ktorych z nich chcialybyscie poczytac w kolejnych postach.
Zycze udanego poniedzialku i do zobaczenia najprawdopodobniej w czwartek lub piatek:)))
H for Hunger!
*PR Samples
Świetna podróż i jaka udana :)))
ReplyDeleteMuszę przyznać, że micel Uriage zasługuje na uwagę. Nie wykluczam zakupu, ale marka TAAJ wygląda ciekawie. Będę wypatrywała recenzji/prezentacji :)))
Serozinc korci mnie i pewnie kupię go wcześniej, czy później. Podobnie jak napaliłam się na dalsze pędzelki z Mac'a :D i dumam, czy nie wziąć sobie kilku wkładów.
woda Uriage zdecydowanie dzialaniem dorownuje Biodermie, a od Biodermy do skory mieszanej jest moim zdaniem lepsza! Taaj kupilam z czystej ciekawosci :))
Deletepedzelki z MACa oraz cienie chodza i za mna:))
Biodermy Sensibio szczerze nie cierpię, ale co do porównania wobec Sebium to masz rację! Niestety mam zapas Sebium więc póki co muszę obejść się ze smakiem. Obiecałam sobie, że żadnych zapasów. Dodatkowych :P
DeleteTAAJ to zupełna nowość a która z Nas nowości nie lubi?:D
Jakie masz pędzelki na oku? bo przy pomocy Marti :* moja lista na nowo została usystematyzowana :D
Cienie poczekają, lecz myślę że może zacznę tak nieśmiało, od 2 wkładów na początek :D Tylko z drugiej strony powinnam mieć bana na cienie... serio!
cos z tej gromadki: 219, 231, 239, 187, a jesli Ty mialabys ochote na 138 to mam calkiem nowy do odsprzedania, bo kupilam dwa:))
Deletena cienie z MACa nie mzona miec bana, bynajmniej na wiekszosc z nich nie mozna:PPP
hehe świetna podróż, chyba najbardziej zainteresowało mnie Maroko:]
ReplyDeleteolej arganowy uwielbiam, wiec mam nadzieje ze testowanie produktow na bazie tego oleju, bedzie przyjemne i owocne:) najbardziej interesuje mnie czarne mydlo!
DeleteKremu pod oczy jestem bardzo ciekawa.
ReplyDeleteja rowniez, bo staram sie pamietac o uzywaniu kremu pod oczy:) a zima pewno skusze sie na jakis olejek pod oczy.... tak czy siak, o tym kremie na pewno cos wspomne:)))
DeleteSuper podróż.
ReplyDeleteOczywiście jako macomaniaczka MACa znam i mam :) Co do Uriage to miałam maskę ale jakoś mnie nie zachwyciła. Jak byłam w Paryżu miałam kupic miniaturki z tej firmy ale po tej mace zrezygnowałam. Fajne te płyny do ust, w Polsce na pewno takiego cuda nie ma :(
dziekuje!:), szkoda, jak to sie mowi, ze tylko 'palcem po mapie' ale moze kiedys....
DeleteMAComaniaczka chyba sie nie czuje, choc znam ich kosmetyki dosyc dobrze (oprocz podkladow, bo zadnego nie mialam), ale przede mna inne kosmetyki do odkrycia :PPP
Z Uriage uzywalam tylko dwoch produktow, wiec mam tylko blade pojecie, ale wode micelarna ich lubie i uwazam, ze warto chocby sprobowac...
plyny do ust troche gadzeciarskie- szalone kolory nalezy zmieszac, a po uzyciu zobaczymy w umywalce obraz tego, co plyn usunal:PP
Podróż pierwsza klasa! :)
ReplyDeletePodoba mi się szata graficzna produktów Taaj, nie słyszałam wcześniej o tej firmie :)
No i będę czekać na opinie o marokańskich miniaturkach :)
a ja wlasnie przez szate graficzna nie potrafilam zdecydowac, czy Taaj chce czy nie.... ale po namysle, stwierdzialm, ze nalezy zapoznac sie z zawartoscia:)
DeleteNo to teraz czekam na ocenę zawartości :)
Deleteyes, ma'am ale wszystko w swoim czasie, bo na pierwszy rzut idzie uriage:)))
Deletewiele produktów nie znam ale sporo tego nabyłaś
ReplyDeletehmm... wiekszosc bardzo uzytkowa, ze tak to okresle:)
DeleteWidzę że zakupy były udane. :) Czekam teraz z niecierpliwością na recenzje. :)
ReplyDeletemama nadzieje, ze testy okaza sie rownie udane:) Dociu, nie moge u Ciebie zostawic komentarza, bo mi wszystko znika.... Wiesz moze, czym to jest spowodowane?:(
DeleteCiekawe produkty,żadnego z nich nie miałam ;)
ReplyDeletew takim razie zapraszam na recenzje, bo takowe na pewno sie pojawia:)
DeleteWięcej niż polowy wogole nie znam matek ;)a ulubiony model mam z Sephoey i nie zmienię ;)daj znać jak kupić Aqua Brow;)
ReplyDeleteAniu, a ile kosztowal Twoj pedzel z Sephory do brwi i jaki ma numer?:)
DeleteJaki fajny bajer, ten do mierzenia :D
ReplyDeletezawsze bylam ciekawa, ile mi takie cudo wyliczy tluszczyku:P
DeleteA ja jestem ciekawa miniaturek z MAROCCAN NATURAL, co prawda mam w domu już sporo olei i różnych naturalnych półproduktów, ale tego nigdy dosyć ;)
ReplyDeletesama jeste ciekawa, bo maja kilka 'zakreconych' tworow kosmetycznych; na zblizajace sie chlody i grzanie piecykami/kaloryferami itp. powinny byc jak znalazl:) zdam relacje!:P
Deletedziekuje:)
ReplyDeleteno to poszalałaś :) większości tych produktów nie znam.. ale znam MACzki :D świetny wybór :D choć mi 208 do AB coś nie pasuje ;)
ReplyDeletegdzie tam, wszystko pierwszej potrzeby:P zamowilam jeszcze pedzelek z iherb, ale czekam juz prawie miesiac na paczke, wiec nie wiem czy w ogole do mnie dotrze....
Deletetych MACzkow jeszcze nie mialam, musialy sie pojawic:)
gosh to dania? nie wiedzialam myslamam ze uk. pozdrawiam
ReplyDeletetak, to Dania--choc moze czesc ich asortymentu jest produkowana w innych krajach... tego niestety nie wiem...
DeleteZnakomitości przytargane z podróży:)ja bym chciała cienie z bliska zobaczyć:)
ReplyDelete:) jak zobacze troche slonca za oknem to obfotografuje cienie:))
DeletePrzyjemna podróż:) Kilka obiektów widzianych po drodze kojarzę, z A'kina mam serum i też o nim niedawno pisałam, ciekawi mnie tonik tej marki i maseczki Melvita...
ReplyDeletepozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
dziekuje:) serum tez mam, dlatego kupilam tonik "na dokladke":))) na pewno cos wiecej napisze o maseczce , toniku i innych, gdy pryjdzie pora:))
Deleterowniez pozdrawiam!